[Incel_Abdul_Al_Stulejari]

Byłem ostatnio na weselu u kumpla
On 40 lat
Ona 28
Są ze sobą 4 lata.
Ona przyjęła dwu członowe nazwisko bo twierdzi, ze chce je zachować na pokolenia mimo, ze ma 3 braci.
Najlepsze jest to, ze jak będą mieć swoje dzieci o ile będą to mają przyjąć nazwisko tylko po swoim ojcu. Gdzie tu logika?

#zwiazki #przegryw #tinder #logikarozowychpaskow

[moja-walka]

@Incel_Abdul_Al_Stulejari znam typa, którego żona również przyjęła dwuczłonowe nazwisko, a pewnego dnia wcale nie tak długo po ślubie odwidziało się jej małżeństwo xd więc o ile nie masz mega głupiego nazwiska, jak jakiś Psikuta czy coś, to jak k0bieta robi takie coś, to wielka czerwona flaga

[Incel_Abdul_Al_Stulejari]

@moja-walka może coś w tym jest. On 40 lat, własne mieszkanie, nowy samochód, dobra praca a ona właściwie gołodupiec ze wsi. Za rok jak rozwód wezmą to połowę majątku bedzie mieć

[tomwick55]

@moja-walka @Incel_Abdul_Al_Stulejari Moja mama ma nazwisko dwuczłonowe. Czyli swoje panieńskie i mojego taty. Wzięli ślub w 1998 roku, a ja się urodziłem 2 lata później

[moja-walka]

@tomwick55 Twoja mama ma jakiś zacny zawód, że taka decyzja?

[karokrakow]

@Incel_Abdul_Al_Stulejari: moja matka miala podwójne nazwisko, bo jej się do końca nie podobało nazwisko ojca i wolala mieć dłuższą wersję. Są razem 30 lat i wszystko u nich git. Mam znajomych w super związkach od lat i sie w ogóle nie zdecydowali na zmianę nazwisko, ale dzieci mieć nie planują, wiec dla nich to nje problem.

[tomwick55]

@moja-walka Moja mama ma normalną pracę jak zwykły szary człowiek

[gorobei]

Za rok jak rozwód wezmą to połowę majątku bedzie mieć

@Incel_Abdul_Al_Stulejari: majątek osobisty sprzed małżeństwa nie liczy się do podziału.

[alfka]

Prawie wszyscy tutaj piszecie, jakby to było coś nowego. xD
Już moja babcia (czyli pokolenie, które przeżyło II WŚ) miała dwuczłonowe, a pewnie jakbym poszukała to jeszcze wcześniej bym znalazła takie przypadki.
Matka (od drugiej strony niż ta babcia) też ma dwuczłonowe. ¯_(ツ)_/¯

[greenbong]

@Incel_Abdul_Al_Stulejari: no ja np nie rozumiem dlaczego moja żona miałaby rezygnować ze swojego nazwiska które łączy ja z dużą historia jej rodziny i całym jej życiem. Kiedyś kobieta dosłownie stawała się własnością swojego męża i stąd tradycja przejmowania nazwiska. Obecnie wchodzimy w związki partnerskie gdzie ślub to jedynie papierek ułatwiający kilka urzędowych spraw więc nie widzę sensu aby zmieniać swoje nazwisko

[razdwatrzy55]

Za rok jak rozwód wezmą to połowę majątku bedzie mieć

@Incel_Abdul_Al_Stulejari: a to nie jest tak, ze dzieli sie majatek ktory zostal nabyty po slubie?