Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie w#@$%*a jak ktoś pisze że będą singlem to nie opłaca się gotować, lepiej sobie coś zamówić z dowozem albo iść zjeść na mieście.

Na zdjęciu kolacja jaką sobie zrobiłem:
carpaccio kupione za 11zł w biedronce
sałatka z fetą - feta którą kupuję wychodzi chyba 86 zł/kg (8,6 za 100g) pozostałe składniki ogórek papryka cebula kilka pomidorków kilka oliwek oliwa ocet z czerwonego wina sól ok 10-12zł

razem 30zł

Za 30zł z dowozem to teraz nic nie zamówię w warszawie. Jak bym się ubrał i poszedł zjeść na miasto to za 30zł jakiegoś chińczyka z psa można zjeść albo kebaba na talerzu bo w bułce da się jeszcze za 22zł kupić xD

Żeby coś zdrowego zjeść na mieście w wawce to 60zł trzeba wydać

#kosztyzycia #jedzenie #gastrowarszawa #gastronomia #zdroweodzywianie #zdrowazywnosc
U.....i - Zawsze mnie w#@$%*a jak ktoś pisze że będą singlem to nie opłaca się gotowa...

źródło: IMG_1732

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@UFO_nas_nie_zgwalci: Z 400g mięsa mielonego potrafię zrobić 2-3 dni obiadu, wychodzi mniej niż 10zł za dzień jedzenia. Może to nie jest jakieś wykwintne danie jak z restauracji ale w miesiącu spokojnie można się zmieścić w granicach 500-600zł za jedzenie niż bulić prawie 2000zł
  • Odpowiedz
Za 30zł z dowozem to teraz nic nie zamówię w warszawie. Jak bym się ubrał i poszedł zjeść na miasto to za 30zł jakiegoś chińczyka z psa można zjeść albo kebaba na talerzu bo w bułce da się jeszcze za 22zł kupić xD


@UFO_nas_nie_zgwalci: Ile czasu zuzyles? Ile energii zuzyles?

Od 6? 8? lat nie gotuje w domu.
Najblizsza "jadlodajnie" mam 2 min z buta od domu. Ceny jak picrel
gorzki99 - >Za 30zł z dowozem to teraz nic nie zamówię w warszawie. Jak bym się ubrał...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@UFO_nas_nie_zgwalci: ja jutro zrobię sobie schabowego prawie na cały talerz za 7zł plus 1zł jajko. Bułki tartej nie liczę. Do tego ziemniaki z 50gr bo kilogram kosztował 1.50 i jeszcze sobie buraczki do tego kupię za 3 zł ale będą na dwa razy raczej. Więc pełny obiad około 10zł gdzie na mieście 40 zł to absolutne minimum i to pewnie kotlet rozklepany tak, że aż przezroczysty.
  • Odpowiedz
@gorzki99: Energii 0 nic przecież nie podgrzewałem, pokrojenie fety i i warzyw nie wiem ok 5-7 minut

Ja praktycznie nie jadam mięsa smażonego w panierce (tzn jadam ale około raz dwa razy na miesiąc) Jak już jadam to smażone na maśle klarowanym tam gdzie pokazałeś ceny smażą na najtańszym oleju rzepakowym albo jakiejś fryturze.

Pokaz mi cennik knajpy gdzie schabowy jest smażony na maśle klarowanym albo jakimś smalcu gęsim/kaczym
  • Odpowiedz
Zawsze mnie w#@$%*a jak ktoś pisze że będą singlem to nie opłaca się gotować, lepiej sobie coś zamówić z dowozem albo iść zjeść na mieście.


@UFO_nas_nie_zgwalci: ja duzo gotuje, ale rozumiem ten punkt widzenia. Gotowanie dla jednej osoby dość mocno ogranicza - czesto sa duuzo wieksze koszty per osoba, zwlaszcza przy bardziej skomplikowanych, kilkunastoskladnikowych daniach. Oczywiście, ze sałatka i kawalek mięsa czy jakis makaron to spoko, ale jak masz ochote
  • Odpowiedz
@UFO_nas_nie_zgwalci: No to duzo wyjasnia. Albo rozmawiamy o obiedzie albo o pokrojeniu fety i warzyw :P

Pokaz mi z kolei ile wydasz, ile czasu i energii zuzyjesz jak sobie bedziesz robil to swoje miesko na klarowanym masle, czy smalcu gesim/kaczym. Dalej to bedzie 30pln i 0 energii?

No i oczywiscie nic do zmywania mial nie bedziesz.

Bo pamietaj - poki co porownujemy pokrojenie fety i warzyw do karczku z kluskami
  • Odpowiedz
@pasta_alla_carbonara: Powoli miras bo sie nie zrozumielismy. Kluski to ja szanuje.

Pilem do tego ze niektorzy w tym kraju na makaron mowia kluski :/

Wynajmowalismy kiedys kwatere (dawno temu). Gospodyni nas w niedziele zaprosila na obiad. Mowiac ze bedzie rosol z kluskami. No to fajnie.

Byl rosol z makaronem a na drugie danie ziemniaki z jakims miesem. Dlugo dochodzilismy do tego gdzie te kluski niby byly :PPP Wtedy smartfonow nie
  • Odpowiedz
@gorzki99: to jest marna kolacja?

jak porównujesz jedzenie to musisz porównywać jedzenie o podobnej jakości z podobnych składników. Wrzucasz jakieś tanie kotlety w panierce smażone pewnie na fryturze.
  • Odpowiedz
@gorzki99: zazwyczaj robie gnocchi, wiec pieke ziemniaki (pieczone wymagaja mniej mąki pozniej niz gotowane), a potem z mąką je "przekladam" - nie mozna wyrabiac ciasta, zeby sie wiazania glutenowe nie porobily, wtedy są pulchniejsze.

BTW jest jeden odcinek podcastu Stareckiej tylko o kluskach :) Bardzo polecam odcinek, zaproszona dziewczyna wie bardzo duzo o kluskach wlasnie - https://www.podkasty.info/katalog/podkast/9128-Z_pe%C5%82nymi_ustami_/59_Za_co_kochamy_kluski_Paulina_Nawrocka_leniwe_i_%C5%82azanki_z_makiem
  • Odpowiedz
@UFO_nas_nie_zgwalci

@przegro_pisarz: co ty chciałeś napisać bo nie rozumiem? że dorzuciłem warzyw i octu i soli do carpaccio?


Piszesz jak to gotowanie samemu się opłaca bo można zjeść tanio i zdrowo. Tymczasem niczego nie ugotowałeś, tylko wszystko surowe dałeś, z najtańszego marketu. Porównujesz we wpisie surowe danie to takich, które się smaży, podgrzewa jednocześnie sam piszesz niżej, że w knajpach używają taniego oleju na fryturze za to ty masła klarownego.
  • Odpowiedz