Wpis z mikrobloga

Przymierzam sie do kolejnej inwestycji w moim zyciu i chce zaczac kupowac zloto fizyczne i pytanie mam. Lepiej kupowac sztabki czy monety? #gielda
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@emilch123: Jak kupujesz sztabki to są w certipacku czyli takim plastikowym blistrze, który jest jednocześnie certyfikatem potwierdzającym autentyczność. Ja kupiłem pierwszą sztabkę a później przerzuciłem się na monety bo mają ładniejsze walory estetyczne niż sztabki.
  • Odpowiedz
@emilch123: Nie rozumiem na co komu fizyczne złoto w dzisiejszych czasach... Jeszcze ten spread na fizyku. Kup se ETFa zabezpieczonego złotem fizycznym albo CFD z lewarem a nie jakieś sztabki.
  • Odpowiedz
@emilch123: hehe, bez jaj, a co robiłeś 5 lat temu? Nie dało rady wtedy czegoś kupić? Dzisiaj masz górkę jak na nvidia, prędzej czy później to spadnie, może jeszcze rok złoto będzie cool a co dalej? Przecież na 1 rzut oka to widać, że to bańka...
  • Odpowiedz
@emilch123: Chcesz wyjść do przodu? To musisz kupować minimum jedną uncje na transakcje czyli jednorazowo jakieś 11600zł, taka "mennica-skarbowa" sprzedaje monety pół uncjowe na których tracisz minimum 6% względem kursu już przy samym zakupie. Mniejsze kwoty/ilości wychodzi jeszcze gorzej.
  • Odpowiedz
@nieustawne_lustro: zupełnie nie to sugeruję, ale fajnie że lepiej wiesz co mam na myśli niż ja.
Złoto w krótkim terminie może polecieć w dół np. jak będzie rozejm na Ukrainie i warto kumać jakieś podstawowe zasady jakimi rządzi się cena złota, ale w długim terminie trend jest jeden.
I to nie złoto magicznie zyskuje na wartości tylko wszystkie waluty świata się deprecjonują przez zadłużanie, dodruk i inflację wkomponowaną w obecną
  • Odpowiedz
dobrze że banki centralne nie wiedzą tego co Ty i skupują na potęgę, debile...


@KishonaKapusta: Nabijasz się z gościa, który sugeruje bańkę na złocie. Przytaczasz banki centralne skupujące złoto na potęgę, żeby wyśmiać opinie o bańce. To jest dosłownie równoznaczne z napisaniem tego co przedstawiłem. Ja tu nawet niczego nie interpretuje. Po prostu czytam ze zrozumieniem twój komentarz.

zupełnie nie to sugeruję, ale fajnie że lepiej wiesz co mam na myśli
  • Odpowiedz
@nieustawne_lustro: chodziło mi o to, że gdyby złoto było bańką, która lada chwila ma pęknąć to banki centralne mają o wiele bardziej kompetentnych analityków niż wykopki i raczej by przestały skupować złoto do rezerw strategicznych. Definicją bańki jest przesadne napompowanie ceny aktywa, który prowadzi do oderwania cen od realnej wartości aktywa. Moim zdaniem cena złota jest napędzona strachem na rynku, globalną niepewnością geopolityczną i postępującą deprecjacją walut fiducjarnych.
Owszem, może
  • Odpowiedz
chodziło mi o to, że gdyby złoto było bańką, która lada chwila ma pęknąć to banki centralne mają o wiele bardziej kompetentnych analityków niż wykopki i raczej by przestały skupować złoto do rezerw strategicznych.

Wstrzymanie się od zakupu, aby w przyszłości kupić taniej to spekulacja. Sugerujesz, że bank centralny nie kupowałby złota podczas bańki (co jest absolutnie błędnym stwierdzeniem).


@KishonaKapusta: czyli już w pierwszym komentarzu dobrze cię zrozumiałem. Odniosłem się do tego
  • Odpowiedz
@emilch123 monety bulionowe nie mają numerów. Więc nie do namierzenia.

1 uncjowe i trzymaj się uznanych.
Kup sobię linijkę fischa.

Cash money
  • Odpowiedz