Wpis z mikrobloga

@TOPOLEJESTOBOWI:
Ja tam nikogo bronić nie chcę, ale wkleiłeś cos co ma 3-4 lata xD Czy w tedy była narracja, że Trzaskowski zna języki obce bardzo dobrze? Tego nie wiem, ale wiem za to po sobie, że już w rok poziom angielskiego może wystrzelić do góry a ja mam zajęcia tylko raz w tygodniu.

Po drugie, nawiązał jasną i zrozumiałą komunikację z drugą osobą. Odbiorca go zrozumiał bez problemu? Tak. Czy
  • Odpowiedz
@Shadovek to niedobra jest o tym wspominać. Na tym portalu jest zakaz ciśnięcia beki z Rafauka. Jeszcze niedawno był orlenowo-pisowski i nie można było złego słowa na pisiorów napisać, bo chromosomododatnia moderacja dostawała szału. Ciekawe od czego to zależy, ale teraz wykop opanowali silni razem xD
  • Odpowiedz
@Martinjz: Nie zesraj się ( ͡º ͜ʖ͡º)

No tak wykop opanowali silni razem bo ktoś ciśnie bekę z typa szczegółowo analizującego jak czaskoski coś powiedział źle po angielsku. Do Choroszczy, na badania :)
  • Odpowiedz
@quescik1: On skonczył filologię w latach 90 i wydaje mi sie że w czasie poprzedniej kampanii też to podkreślali, że mówi dobrze po angielsku i będzie to jego atut. Zasadniczo się z tobą zgadzam, dlatego uważałam za słabe jak atakowano Dudę za jego angielski, ale rafala to miała być nowa jakość, ma nawet wykształcenie kierunkowe a tu taka lipa.

@Martinjz Z tego co czytałam to najpierw tutaj był wielbiony
  • Odpowiedz
skończył anglistykę na UW, pracował jako tłumacz i studiował za granicą


@TOPOLEJESTOBOWI: don't use it, you lose it.
Zresztą, kogo interesuje hiperpoprawność? Celem nauki języka obcego jest komunikacja, a nie bycie bardziej angielskim od anglików.
  • Odpowiedz
@TOPOLEJESTOBOWI: posłuchałem sobie chwilę tego nagrania i generalnie słucha się tego dobrze. Chłop nawija without hesitation i jego akcent nie kłuje w uszy jak to zwykle bywa ze słowianami i osobiście uważam, że jest to lepsze niż miałby się co chwilę zastanawiać i dukać tylko po to żeby użyć super składni albo jakiegoś wyrafinowanego słownictwa.
Pewnie gdyby na co dzień operował angielskim, zapewne te drobne błedy by znikły, a słownictwo
  • Odpowiedz
@TOPOLEJESTOBOWI: Nie oceniam. Angielski i jego nauczanie leżą w kręgu moich zainteresowań. Ocenianie czyichś umiejętności nie

@non-serviam: Nie oceniaj innych swoją miarą. Jednym zależy na komunikacji, inni chcą być poprawni a polityków interesuje by coś dla siebie ugrać. Przekaz może być jednostronny więc nie muszą się komunikować
  • Odpowiedz
@TOPOLEJESTOBOWI: Brzmi jak Polak. Ale trzeba sporo złej woli, żeby coś mu zarzucać w tej kwestii xd Ma akcent i tyle, a błędy się zdarzają nawet natywnym użytkownikom języka. Ostatnio Bralczyk ładnie punktował polskich polityków, ile błędów językowych popełniają mówiąc w swoim ojczystym języku, co dopiero w angielskim. To nie jest big deal.
  • Odpowiedz
@TOPOLEJESTOBOWI: ja p------e xD

Przeanalizowałeś 7 min wywiadu żeby doczepić się dwóch źle użytych sformułowań co by zdyskredydować kandydata na prezydenta?

Typ potrafi się wysłowić, potrafi przekazać swoje myśli, potrafi się dogadać z kimś za granicy.Nikt się raczej nie będzie spuszczać jak użyje nagle jakiegoś związku frazeologicznego
  • Odpowiedz
Jednym zależy na komunikacji, inni chcą być poprawni


@Semikemi: normalnych ludzi interesuje komunikacja z ludźmi, no chyba, że chcesz zdawać jakiś egzamin to wtedy muisz być hiper-poprawny. Inaczej będziesz dziwny.
  • Odpowiedz