Wpis z mikrobloga

Problemem demografii jest to, że przez wysokie ceny mieszkań ludzie muszą tyrać na własny kwadrat do 30tki. Później jak już się dorobia i urządza to chcą trochę na luzie pokorzystac z życia. I nagle jak już się wyszaleja okazuje się, że oboje mają po 33 lata i albo na dziecko się nie decydują, albo decydują na max 1

Gdyby każdy miał swoje mieszkanie w wieku 25 lat, to realnie w 28 roku życia zacząłby reprodukcje i byłaby szansa na coś więcej niż tylko jedno dziecko

#demografia #nieruchomosci #dzieci
  • 160
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Avekkk dokładnie tak. Gdyby pieniądze które idą na 800 + zostały wydane na rządowy program budowy mieszkań dzietność wyglądałaby dużo lepiej.
  • Odpowiedz
No ty masz dwa mieszkania a dzieciaków jak nie planowałeś tak nie planujesz. Śmiem twierdzić że nie jest to "Największy" Problem. Ba jakbyś mial 250m chałupy to też byś nie planował dzieci bo nie w tym leży istota problemu.


@Tagliacozzo: dokładnie to, myślałem że padnę ze śmiechu jak napisał, że mają dwa mieszkania i nie planują dzieci XDD to przemiany kulturowe są największym problemem
  • Odpowiedz
To bardziej złożony problem, natomiast największym problemem mimo wszystko jest brak swojego mieszkania


@Avekkk: masz 2 mieszkania i 0 dzieci. Czy Ty w ogóle zauważyłeś co sam napisałeś w tym temacie? Widzisz faktyczną przyczynę?
  • Odpowiedz
@Pompejusz: Nawet jak jest babcia to ona często też zapitala jeszcze na etacie. Bo albo wieku jeszcze nie ma/albo musi bo emerytura lipna.
Wielu młodych* jest zdanych na siebie w dużych miastach a rodzina xxx kilometrów dalej.
* Idzd
  • Odpowiedz
  • 1
@Klimbert: Mimo wszystko osoby takie jak ja są mniejszością. Wśród znajomych mam wielu takich, którzy już dawno byliby rodzicami gdyby nie musieli walczyć o zakup mieszkania.

Częściej jednak spotyka się wypowiedzi osób, które dzieci nie mają z powodu braku mieszkania/domu, a nie z powodu wygody ;)
  • Odpowiedz
nie wiem, czy wiesz, ale w powiatowych i na pipidówach ludzie też odlecieli z cenami

@jfrost:
No ale zdefiniuj teraz przyczynę takiej sytuacji.
Popatrz na mapy migracji, opłacalność wynajmu itp.
Coraz więcej ściąganych jest imigrantów, którzy gdzie są lokowani?
O co państwo nie zadbało?
  • Odpowiedz
Mimo wszystko osoby takie jak ja są mniejszością. Wśród znajomych mam wielu takich, którzy już dawno byliby rodzicami gdyby nie musieli walczyć o zakup mieszkania.


Częściej jednak spotyka się wypowiedzi osób, które dzieci nie mają z powodu braku mieszkania/domu, a nie z powodu wygody ;)


@Avekkk: A u mnie akurat jest na odwrót. Wśród znajomych lub ludzi z pracy osoby majętne (z własnymi mieszkaniami i domami bez kredytu), a dzieci
  • Odpowiedz
@Avekkk: Chyba ze wszystkich głupot jakie można przeczytać na tym portalu, rzekomy problem demografii spowodowany niedostępnością mieszkań bije wszystko inne na głowę. Ludzie dzisiaj dzieci mieć po prostu nie chcą, bo to niemodne i ograniczające. Dziecko w mniemaniu większości to dodatkowy obowiązek, dodatkowy pochłaniacz ich czasu. Nie mówię że to źle, nie moja to sprawa oceniać jak żyją inni.
Kwestia mieszkań to po prostu wymówka, rozdamy wszystkim mieszkania to zaczną
  • Odpowiedz