@Krupier: W takiej sytuacji przyspieszają tylko janusze. Jadę dalej ze swoją prędkością. Niech czerwony pojazd na dokończy manewr wyprzedzania. Mnie to nic nie kosztuje a ma wpływ na bezpieczeństwo na drodze
@Krupier: Jadę swoim tempem i przyspieszam za znakiem. Jeśli w trakcie wyprzedzania i okolicach mojego auta to daje mu skończyć manewr, a potem ewentualnie sam go wyprzedzam
@Krupier: jak jadę z maksymalną dozwoloną prędkośćią to znaczy, że nikt legalnie w świetle przepisów mnie nie wyprzedza. Art. 4. [Zasada ograniczonego zaufania (zasada względnej ufności)] Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania. Jakim cudem miałbym mu wtedy przyspieszać podczas bycia wyprzedzanym jak mam prawo uważać, że
@Krupier: na jakie odpowiedzi ty niby liczysz? XD. Jak cie ktos wyprzedza to nie ma mowy o przyspieszaniu, jeśli nie to przyspieszasz. O co robisz aferę, bo nie kumam?
@Krupier: na jakie odpowiedzi ty niby liczysz? XD. Jak cie ktos wyprzedza to nie ma mowy o przyspieszaniu, jeśli nie to przyspieszasz. O co robisz aferę, bo nie kumam?
Jaka aferę, wtf gościu? Zwykła ankieta, ogarnij się.
Jak ktoś mnie wyprzedza to tak. Pytanie jest o sytuację zobrazowana, a więc nie wyprzedzanie. Mimo wszystko większość (niewielka, ale jednak) odpowiedziała, że nie przyspiesza pomimo nie bycia wyprzedzanym.
chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.
@fff112: Jeśli ktoś zaczyna Cię wyprzedzać mimo że na liczniku masz 90 na ograniczeniu 90 czyli w rzeczywistości jedziesz 80-90km/h bo twój prędkościomierz nie jest homologowany aby dokładnie wskazywać prędkość to prawdopodobnie powyższe może nastąpić.
jak mam prawo uważać, że wyprzedzany nie jestem.
@fff112: Masz prawo również uważać, że czas się cofa ale fakty temu przeczą! Jeśli ktoś Cię
@Krupier: Tak, przeczytałam. Samochód za tobą sygnalizuje manewr wyprzedzania czyli już go rozpoczął.
Wyprzedzanie manewr, w trakcie którego jeden uczestnik ruchu przejeżdża obok innego jadącego w tym samym kierunku. Przejeżdza obok Ciebie? Tak.
Tak samo jak pieszy wchodzący. Czy pieszy 100m od przejścia jest wchodzący? Nie. Czy pieszy który idzie w stronę przejścia z "zamiarem" przejścia (jest tak do 2-3m) jest wchodzący? Wg. sądu i mandatów od policji TAK.
@lenanela: No właśnie jestes w błędzie bo nie mam przepisu mówiącego że czas się cofa, a przepis mówiący o tym, że mam prawo zakładać, że inny użytkownik nie przekracza prędkośći jeśli mam maksymalną lub wyższą istnieje więc się mylisz bo jak może jechać z niedozwoloną prędkośćią? Jak jedzie to jego sprawa,a nie moja i nie muszę zerkać w lusterko. Jak jest przepis gdzieś o czasie w kodeksie to podaj cwaniaku,
@fff112: Czytasz cały przepis czy tylko wybiórczo co Ci pasuje? Zobacz na ostatnią część!
chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.
Jeśli jedziesz w poniżej dozwolonej lub ją przekraczasz lub masz super dokładny radar mierzący prędkość i jedziesz dokładnie tyle co na znaku. To jak ktoś Cię wyprzedza to NIE MOŻESZ założyć, że przestrzega on przepisów z racji, że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania
#prawojazdy #polskiedrogi #polscykierowcy #przepisydrogowe
źródło: obraz
PobierzJesteś żółtym pojazdem. Co robisz w takiej sytuacji?
@o__0: ale on go jeszcze nie zaczął. Nie bez powodu dałem taki, a nie inny rysunek.
Jeżeli nie, przyspieszam do regulaminowej
@o__0: no tak, zrobił to. Ale nie wyprzedza jeszcze.
@r5678: no właśnie o to chodzi, że jeszcze nie. Dlatego narysowałem taką, a nie inną sytuację i jestem ciekaw odpowiedzi.
Art. 4. [Zasada ograniczonego zaufania (zasada względnej ufności)]
Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.
Jakim cudem miałbym mu wtedy przyspieszać podczas bycia wyprzedzanym jak mam prawo uważać, że
@Krupier: Ale ty jeszcze nie wyjechałeś za obszar zabudowany. Nie bez powodu nie powinieneś przyspieszać.
Jaka aferę, wtf gościu? Zwykła ankieta, ogarnij się.
Jak ktoś mnie wyprzedza to tak. Pytanie jest o sytuację zobrazowana, a więc nie wyprzedzanie. Mimo wszystko większość (niewielka, ale jednak) odpowiedziała, że nie przyspiesza pomimo nie bycia wyprzedzanym.
A przeczytałaś dokładnie odpowiedzi?
@fff112: Jeśli ktoś zaczyna Cię wyprzedzać mimo że na liczniku masz 90 na ograniczeniu 90 czyli w rzeczywistości jedziesz 80-90km/h bo twój prędkościomierz nie jest homologowany aby dokładnie wskazywać prędkość to prawdopodobnie powyższe może nastąpić.
@fff112: Masz prawo również uważać, że czas się cofa ale fakty temu przeczą! Jeśli ktoś Cię
Wyprzedzanie manewr, w trakcie którego jeden uczestnik ruchu przejeżdża obok innego jadącego w tym samym kierunku.
Przejeżdza obok Ciebie? Tak.
Tak samo jak pieszy wchodzący. Czy pieszy 100m od przejścia jest wchodzący? Nie. Czy pieszy który idzie w stronę przejścia z "zamiarem" przejścia (jest tak do 2-3m) jest wchodzący? Wg. sądu i mandatów od policji TAK.
Jeśli jedziesz w poniżej dozwolonej lub ją przekraczasz lub masz super dokładny radar mierzący prędkość i jedziesz dokładnie tyle co na znaku. To jak ktoś Cię wyprzedza to NIE MOŻESZ założyć, że przestrzega on przepisów z racji, że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania
Jeśli widok
Nie, jeszcze nie rozpoczął. Rozpoczął zmianę pasa. Ja nie muszę wiedzieć w jakim celu,