Wpis z mikrobloga

@kantek007: Ech, prawie dwa razy szersze opony i jeszcze koła wystają jakby poza obrys wnętrza. Zapewne poprawia to trakcję i stabilność, ale gdyby nie ogólne napompowanie to faktycznie byłoby potrzebne takie poszerzanie bryły?
  • Odpowiedz
  • 16
@kantek007 fajnie by było jeszcze jak by były zbliżone wielkością do protoplastów. Na miasto zdecydowanie wolał bym stare renault 5 czy mini niż w nowych wydaniach. Małe, wszędzie się zmieszczą no jak marzenie. I tak przynajmniej fajnie, że się wzorowali pierwowzorami. Np wystarczy popatrzeć na startego forda pumę fajny mały p----------z a wspolczensny do krowa na kołach która nie przypomina protoplasty.
  • Odpowiedz
@RedBaron a wcale nie, kupiłem corolle e11 żeby śmieci z budowy wywozić. W środku ciasno, nie wiem jakim cudem ludzie wozili się tą furą marzeń z rodziną 2+2 na dystanse większym niż 100 km. Nie ma podjazdu do dzisiejszej corolli. Chyba nawet nowy Yaris ma więcej miejsca dla pasażerów.
  • Odpowiedz
@mvmxks: większy samochód lepszy wynik testu bo lepiej się energia rozkładała? A co ze zderzaczem Łągiewki!!??!??? On miał mały samochód i wszystko działało!!’
  • Odpowiedz
podyktowane jest to testami zderzeniowymi


@mvmxks: NIE. Oodyktowane jest to p-------m prawem. Możesz sobie kupić skuterek czy inny chiński motocykl i legalnie rozpędzić go do 140km/h na autostradzie i jak tylko masz kask to jest w porządku, ale spróbowałbyś zrobić samochód, który byłby tak niebezpieczny jak samochód z 2004 to by nie dostał homologacji na europejskie drogi.

Wbrew pozorom byłby olbrzymi rynek na samochody, które strefę zgniotu miałyby między siedzeniem
  • Odpowiedz