Wpis z mikrobloga

Wpis typu nie wiem więc mam #pytanie bo #kiciochpyta , #pytaniedoeksperta

Problem typu #motoryzacja a konkretniej problem z #samochod

Szukam autka tak do 25 tysięcy zł, max 30 tysięcy zł (ale to już z podtlenkiem biedoty #lpg najlepiej i opłatami by był)
Budżet nie powala ale więcej nie wyciągnę i tyle.

Więc wchodzi w grę autko które miesięcznie będzie robić z 900-1300 km, w cyklu mieszanym gdzie 70% to miasto i korki, a 20% to obwodnica #trojmiasto czyli też korki.

Myślałem nad Peugeot 508 ale silniki benzynowe praktycznie nie istnieją (to co montowali to dramat)
Renault też wchodziło w grę i tutaj jedni mówią że spoko pod LPG, inni że lepiej nie i jest problem bo nie wiem
Fiat też był brany pod uwagę bo dobrze ponoć LPG trawi ale to fiat ... Ale jaki budżet takie auto

Generalnie nie zamykałem się na nic byle autko dobrze tolerowało podtlenek biedy LPG, było tanie w naprawie, łatwe w naprawie (część sam będę naprawiał i robił ...), było możliwie najmniej awaryjne. Instalacja LPG fajnie jakby była już zamontowana ale jak nie będzie to nie ma problemu żeby ją zamontować byle nie przekroczyć 30 tysięcy.
Bryła, każda wchodzi w grę.
Im mniejsze spalanie tym lepiej.
Silnik fajnie by było żeby nie schodzić z pojemnością za bardzo do typowych szlifierek 1.0 ... Bardziej bym był skłonny do minimum 1.6 no ale rozwadze wszystko bo budżet jest jaki jest.

To co pomoże ktoś? Najlepiej też jakby ktoś pisał dlaczego to auto i co się tam dzieje, jakie typowe usterki itp. (jak oczywiście wie, jakich wersji nie brać itp.

Z góry dziękuję kochani i Ci nie kochani.

Ps. Nie, nie stać mnie żeby dorzucić 7 tysięcy i kupić tico
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KosmicznyPolityk: Fiat Bravo 1.4T, ew. Alfa Romeo Giulia 1.4T 120KM (bez multiair), jakaś kia ceed/hyundai i30 1.4, astra j z jakąś prostą benzyną, citroen c4 z prostą benzyną.
  • Odpowiedz
Myślałem nad Peugeot 508

Renault też wchodziło w grę

Fiat też był brany pod uwagę

było możliwie najmniej awaryjne


@KosmicznyPolityk: co prawda nie jestem ekspertem, bo jestem w branzy samochodow uzywanych dopiero 15 lat, ale ostatni element wyraznie nie pasuje mi do 3 powyzszych
  • Odpowiedz
@dlaczego_michau czemu? Co nie czytam to renowki produkowane po lagunie 2 niby są całkiem udane
Peugeoty ... Mam do nich słabość ale też za trwałe ale diesele a nie benzyna :/
Fiat ... Jakoś ludzie na Punto/pandy nie narzekają

Ja też nie jestem ekspertem dlatego się pytam czytam itp. 30k nie jest mało (choć na kupno dupowozu to akurat mało) i warto zgłębić temat przed ukierunkowaniem swoich poszukiwań (a na to
  • Odpowiedz
@KosmicznyPolityk: moja mama miała kilka lat grandę punto kupione z salonu to jako ogół się nie psuło. Z tego co kojarzę to nigdy nie zawiodło. Ale męczyło strasznie jakimiś p--------i które się pojawiały. Tu szyba przestała działać tu jakiś czujnik. Takie p--------y
  • Odpowiedz
@KosmicznyPolityk polecam niecą starszą hondę z silnikiem 1.8 występująca w Civic tzw ufo i frv najlepiej z automatem. Autko nie do zajechania lubiące gaz. Tylko na rdze trzeba uważać. Ten silnik jest uważany za najlepszy po 2000r. Na drugim miejscu to bym brał Fiata Tipo widzę tego dużo na drogach i są sprzedawane z przebiegami ponad 400 tyś więc myślę że są ok
  • Odpowiedz
@KosmicznyPolityk ja szukalem na poczatku MK3 1.6 100 KM zeby wydac malo, ale aby jezdzilo, ale kazdy, mimo nawet lat byl mina - albo rdza na wylot albo cos z silnikiem Kilka doslownie w calym wojewodztwie (lubelskie). Duzo osob sprzedaje silniki 1.6 115 KM gdzie maja jakas tam wade i jak to trafisz i nie zauwazysz, to leci w tysiace naprawa silnika. Nie mam mechanika ktory sprawdzi dokladnie, wiec wolalem nie
  • Odpowiedz