Abstrachując o tej całej dyskusji o samej pandemii i tego czy to było sztucznie czy naturalnie wywołane, zauważyłem że od 2020r. zmieniło się bardzo wiele rzeczy, ale najbardziej, to to że ogólnie ludzie się bardzo zmienili, tak jakby ktoś Nam wtedy "przestawił" coś zbiorowo w naszych mózgach. Jest o wiele trudniej o wartościowe znajomości, nie mówiąc już o szukaniu tej drugiej połówki. Też od tamtej pory czuć że tak jakby energia świata bardzo się zmieniła i wiele osób przesłało widzieć sens w wielu rzeczach. To jest tylko moja obserwacja i może przesadzam ale z drugiej strony, jestem osobą nadwrażliwą i bardzo wyczuwam zmiany w nastrojach innych ludzi i to co jest od 2020r. jest kompletnie inne niż przedtem.
@banans: Świat idzie w stronę podziałów i czarno białego patrzenia na wszystko. Powody są różne, ale kierunek podobny. Dzięki powszechności mediów internetowych to od razu się rozpowszechnia szeroko po całym świecie. Tzw. pandemia to była po prostu niezwykle silna i jasna linia podziałowa w której narzucono siłą jedyny właściwy sposób patrzenia na rzeczywistość totalnie odrzucający wszystkich innych którzy się z tym nie zgadzali. Po drugie od lat się wmawia ludziom
@banans: ludzkości zrobiono lobotomię kowido-prętami. Też zauważyłem, szczególnie dziewczyny w stosunku do facetów zrobiły się bardziej pretensjonalne, chamskie, tak jakby wojna płci sztucznie pompowana w mediach przynosiła skutek.
@banans: Ja mam podobne wrażenie. Ogólnie jakiś taki pesymizm i gadanie w stylu że kiedys to było teraz to już najlepiej położyć się i umrzeć. I to nie wiem czy wynika ze starzenia czy z social mediów, gdzie na przykład na instagramie dużo jest rolek że uuu 30 lat już taki starzec i życie się kończy. Kiedyś ignorowałem ale teraz już wkurza mnie takie gadanie i staram się odcinać od
@banans: Masz rację. A takie rzeczy najlepiej zauważyć patrząc na samego siebie. Ja do czasu tego największego scamu w dziejach ludzkości byłem wyborcą lewicy, jeszcze w 2020 roku mało mi najwidoczniej było plucia w pysk przez tę stronę sceny politycznej i w wyborach prezydenckich zagłosowałem na Trzaskowskiego. Z moimi poglądami politycznymi fitowały też aktywności społeczne: oddawanie krwi, udział w różnego rodzaju zbiórkach, pomocy dla schronisk dla zwierząt, rzecz jasna popierałem
Abstrachując o tej całej dyskusji o samej pandemii i tego czy to było sztucznie czy naturalnie wywołane, zauważyłem że od 2020r. zmieniło się bardzo wiele rzeczy, ale najbardziej, to to że ogólnie ludzie się bardzo zmienili, tak jakby ktoś Nam wtedy "przestawił" coś zbiorowo w naszych mózgach. Jest o wiele trudniej o wartościowe znajomości, nie mówiąc już o szukaniu tej drugiej połówki. Też od tamtej pory czuć że tak jakby energia świata
@banans: ja widzę tylko, że szurów dużo więcej i się już nie wstydzą się z tym publicznie obnosić. Ja miałem nadzieję, że się coś zmieni i ludzie nie będą chodzić do pracy chorzy albo, że wszyscy będą myć ręce po wyjściu z kibla.
@olokynsims jaka tam największa manipulacja, po prostu testowali fork modelu chińskiego @xistobal trochę optymizmu, komunizm UE prawie na pewno zadziała ( ͡°͜ʖ͡°)
@banans zgadzam się ze covid duzo zmienił. Przede wszystkim zdalne pracę, nauczanie. Co do tego co konkretnie napisałeś to powiedziałbym ze wręcz przeciwnie
#covid19
Po drugie od lat się wmawia ludziom
@banans: chłopie co ty kuźwa za filozofię tutaj uprawiasz XD po prostu jesteś brzydki a twoje SMV szoruje po ziemi
@banans: idź na siłownię bo brzmisz jak ostatni ciotas to nic dziwnego, że nie ruchasz
@olokynsims: a tak poza tym to pod kopułą to wszystko ok szurze?
@xistobal trochę optymizmu, komunizm UE prawie na pewno zadziała ( ͡° ͜ʖ ͡°)