Aktywne Wpisy

NauczonyRoboty +23
źródło: 1000003250
PobierzNiech AI zastapi w koncu tych techbrosow xD Troche to zasatanawiajace, ze mozna byc inteligentnym, a wciaz pisac takie glupoty pod wlasnym nazwiskiem.
Btw. Wystarczy, ze korpo zacznie wyplacac nadgodziny, to ludzie chetnie sie poswieca, zeby np. potem nadplacic kredyt
#pracait #praca #it #kapitalizm
Btw. Wystarczy, ze korpo zacznie wyplacac nadgodziny, to ludzie chetnie sie poswieca, zeby np. potem nadplacic kredyt
#pracait #praca #it #kapitalizm
źródło: Screenshot_2025-09-29-06-22-36-169-edit_com.android.chrome
Pobierz




Nazywa się to sezonowy stan depresyjny lub sezonowe zaburzenie afektywne (ang. SAD – Seasonal Affective Disorder).
źródło: wreszcie-super-pogoda-nie-ma-upalow-wystarczy-sie-cieplo-ubrac-uposledzony
PobierzNormalny człowiek, czyli kto, piwniczak nie wychodzący z domu 24/7, jak w tym memie o sylwestrze i zasłoniętych firankach?
Bo z tego co słyszę w około, to każdy narzeka na pogodę obecnie. Czyli wg. ciebie każdy jest nienormalny.
I jeszcze byłbym w stanie zrozumieć twoje zdanie, gdyby zima u nas była taka, jak na obrazkach,
@NoMercYYY: do popołudnia ( ͡° ͜ʖ ͡°). Oby śnieżek uratował sprawę,bo inaczej tak będzie do marca.
To jest dramat !!!
Taką pogodę lubią tylko grubasy i przegrywy chyba └[⚆ᴥ⚆]┘
W ogóle w Polsce jest poyebany klimat, tak naprawdę słońca do opalania masz 2 mc, 4mc masz mieszankę słońca/zachmurzeń/deszczu
6 mc masz depresyjną jesień, ehhh
Komentarz usunięty przez moderatora
Przez cały rok nie mam takiego powera jak os listopada do marca.
Wieczorkiem po pracy wyjście do knajpki na piwko/grzańca przy ciepłym kominku, później spacerek w akompaniamencie śnieżycy lub innej p-------y, gdzie 99% ludzi siedzi pozamykana w domach - uwielbiam!
Słoneczka nie ma, chlip chlip.
Dobre czasy tworzą słabych ludzi.
Prawda stara jak świat.
Jak swój nastrój opieracie na tym.co za oknem - to powinniście się leczyć.
Kocham wiosnę lato jesień zimę.
Nienawidzę monotonii.
Gdyby w dzień w dzień przez cały rok było u nas lato - zwariować by można było.
Lubię 35 w cieniu, ulewę, mgłę, zamiecie i -20.
Pogoda totalnie nie wpływa na mój nastrój.
A wręcz przeciwnie! Im gorsza, tym lepiej.
Hipokryzją się brzydzę