Mam pytanie do #rodzice #tatacontent Jak sobie radzicie z nieprzespanymi nocami? Bo ja mam wyjątkowy z tym problem. Młody skończył już roczek, teoretycznie powinien już przesypiać całą noc, ale tak nie jest. Przespane były pojedyncze noce. I tak czasami są 2, czasami 3 pobudki. Niektóre trwają po 2 godziny. No i chodzimy potem zdenerwowani, zestresowani, czuć napięcie między mną i żoną (staram się ja wstawać, żeby ją odciążyć, też chodzi do pracy).
Może zmienić jedzenie? Mój dopiero po zmianie na jakieś specjalistyczne (przeciw alergiczne czy inne cudo) zaczął najadać się do końca i lepiej spać. Napisałem lepiej,.bo wczesnego porannego wstawania to nie wyeliminowała ale przynajmniej do tej 4 rano zaczął spać. Możecie też spróbować go karmić wieczorem na dwa razy aby nieco wcześniej dostał jedzenie niż obecnie a później tuż przed samym spaniem. Uj wie czy to pomoże. Mój starszy syn wpędził mnie w
Po co to całe hokus pokus? Wystarczy spać z dzieckiem. Dziecko potrzebuje bliskości, a zamiast tego dajesz mu szok i traumę gdy budzi się w nocy i nie ma nikogo obok siebie - co wtedy dziwnego, że płacze? Zobacz inne ssaki. Widzisz żeby małe pieski czy kotki spały oddzielnie? Wszystkie ssaki śpią na kupie jak są małe i to jest naturalne. To co robicie to rodzicielstwo wynaturzone.
@chud: mam trójkę dzieci Wszystkie spały z nami w łóżku jak były małe - PROBLEM SOLVED Do tego matka karmiła piersią, a to załatwia 99% problemów (żadnego wstawania w nocy i robienia mleka, żona nawet "na śpiocha karmiła"
Na początku, pierwszego odkładaliśmy jak się najadł, żonę bolały c---i itd. ale karmiła - mimo to budził się i płakał, potem była u nas w domu taka specjalistka od karmienia i bobasów, trochę pomogła, dziecko potrzebuje bliskości ale nie doradzała, żeby spać razem, sami do tego
@chud: wiesz co, niby doświadczenie mam, bo troje odchowaliśmy, a u szwagierki dwójka, ale nie do końca chyba można czasem coś poradzić. U mnie jedno nie przespało chyba żadnej nocy do 14 może miesiąca. A potem to znowu była jazda po szczepieniu na odrę, świnkę, różyczkę. Bo po tej szczepionke to budził się praktycznie co bić z takim dzikim wrzaskiem, którego nie mogliśmy dluuuo uspokoić. I trochę to trwało. Lekarz
@chud perspektywa ojca z 14 letnim stażem. - Nie bierz malucha do siebie do łóżka, bo go już się nie pozbędziesz przez nastepne kilka lat. Dzieci to najlepsi terroryści i jak już raz przekroczysz jakąś granicę, to będzie to wykorzystywać i chcieć więcej. - Nocne budzenie nie musi oznaczać głodu, siku czy obsrania. W tym wieku mózg nie potrafi jeszcze płynnie przechodzić przez fazy snu, i dziecko się przebudza (potwierdzone z
@chud: starszy przesypiał całe noce jak miał ok 15--16 miesięcy. U mnie problemem były pobudki o 5 rano. Teraz dosypia ledwo do 7. Trzeba swoje poczekać, każde dziecko jest inne. Przed snem, godzina czytania książek. Mleko na dwie godziny przed snem. Kładzenie spać o stałej porze (teraz chodzi przed 21, wcześniej ok 19-20). Nie ma że dłużej siedzi. Obecnie po prostu przygaszamy światło i mówimy że pora spać i wychodzimy,
@chud Ja mam młodego już w wieku 9 lat, ale pamiętam, że poradziłem sobie z tym w bardzo prosty sposób, spałem przez rok w innym pokoju. Żona nie chodziła do pracy więc wstawała ja jako, że pracowałem to spałem w nocy I nie wstawałem do dziecka.
@chud: Nie zadawaj tak ważnych dla Ciebie pytań na wykopie. Zapraszam na grupę FB "jestem tatą", która liczy ponad 45 tysięcy ojców i zajmuję się właśnie tym ważnym obszarem życia mężczyzn. Znajdziesz w wyszukiwarce sporo odpowiedzi na takie właśnie pytania.
Stała rutyna dnia/chociaż wieczoru. Godzinka przed snem wyciszenia, masaż shantala, w miarę porządnie niech bombelek zje i jakoś to leciało. Aczkolwiek pamiętam, że niewyspanie i wstawanie w nocy potrafiło rozwalać łeb. To minie i pomyśl, że nigdy się tak dobrze nie wyśpisz jak tej jednej, pierwszej nocy bez wstawania :D
@chud: nie eksperymentowałbym na dziecku. Nie pytał, ani nie słuchał rad innych rodziców, bo każdy Ci powie co innego. Tym bardziej anonimowych ludzi w Internecie. Padła tutaj rada, która dostała 6 plusików, by dać się dziecku wypłakać. W obecnych czasach z aktualną widzą jest to absurdalna rada, która może wyrządzić krzywdę dziecku i Waszej relacji. Proponuję skonsultować się z dobrym specjalistą z tej dziedziny, a najlepiej samemu zgłębiać podstawową wiedzę
Młody skończył już roczek, teoretycznie powinien już przesypiać całą noc, ale tak nie jest.
To z tymi teoriami to jest tak, że można się nimi podetrzeć. Może ma reflux, może mu zęby rosną, może czuje jak mu kości rosną i się budzi, może mu brakuje jakichś witamin, może układ nerwowy tak po prostu działa, może nie lubi spać... Ch*j wi...
Prawda jest taka, że nie ma rady, po prostu to zaakceptuj i pamiętaj, że prędzej, czy później się to skończy i tyle. Przycinaj komara w robocie, w komunikacji, czy gdzie tam możesz, wyobraź sobie, że jesteś Navy Seal, czy tam pilot na
Zabawa z AR-15 na strzelnicy, a potem do baru na 4 piwka i powrót do domu samochodem ( ͡º͜ʖ͡º) Zaczyna mi się coraz bardziej podobać w tej Ameryce ( ͡º͜ʖ͡º)
Co zrobić, żeby dziecko lepiej spało?
#dzieci #rodzicielstwo
źródło: Dziecko-budzi-si%C4%99-w-nocy-z-p%C5%82aczem-co-robi%C4%87-930x500
PobierzMożecie też spróbować go karmić wieczorem na dwa razy aby nieco wcześniej dostał jedzenie niż obecnie a później tuż przed samym spaniem. Uj wie czy to pomoże.
Mój starszy syn wpędził mnie w
Wszystkie spały z nami w łóżku jak były małe - PROBLEM SOLVED
Do tego matka karmiła piersią, a to załatwia 99% problemów (żadnego wstawania w nocy i robienia mleka, żona nawet "na śpiocha karmiła"
Na początku, pierwszego odkładaliśmy jak się najadł, żonę bolały c---i itd. ale karmiła - mimo to budził się i płakał, potem była u nas w domu taka specjalistka od karmienia i bobasów, trochę pomogła, dziecko potrzebuje bliskości ale nie doradzała, żeby spać razem, sami do tego
- Nie bierz malucha do siebie do łóżka, bo go już się nie pozbędziesz przez nastepne kilka lat. Dzieci to najlepsi terroryści i jak już raz przekroczysz jakąś granicę, to będzie to wykorzystywać i chcieć więcej.
- Nocne budzenie nie musi oznaczać głodu, siku czy obsrania. W tym wieku mózg nie potrafi jeszcze płynnie przechodzić przez fazy snu, i dziecko się przebudza (potwierdzone z
Znajdziesz w wyszukiwarce sporo odpowiedzi na takie właśnie pytania.
@Filip3k91: wystarczy przeczytać pierwszą lepszą książkę opartą na badaniach.
To z tymi teoriami to jest tak, że można się nimi podetrzeć. Może ma reflux, może mu zęby rosną, może czuje jak mu kości rosną i się budzi, może mu brakuje jakichś witamin, może układ nerwowy tak po prostu działa, może nie lubi spać... Ch*j wi...
Prawda jest taka, że nie ma rady, po prostu to zaakceptuj i pamiętaj, że prędzej, czy później się to skończy i tyle. Przycinaj komara w robocie, w komunikacji, czy gdzie tam możesz, wyobraź sobie, że jesteś Navy Seal, czy tam pilot na