Czasem w wolnych chwilach, albo jak mam dobry humor np po powrocie z kolacji z żoną udzielam się na grupkach dla juniorów w it. Pomagam ludziom, daje materiały, linki, poprawiam cv, pomagam z przygotowaniami do rozmów itd. Bo lubię to. Lubiłem też pracę na uczelni.
Jednak nie wiedząc czemu zawsze, ale to absolutnie zawsze w trakcie dyskusji ktoś mnie zwyzywa, obrazi, powie że mam kompleksy, że jestem prawiczkiem itd. Tylko dlatego, że odpowiadam im na pytania, które sami mi zadają na priv. Ja bym tak nie umiał. Często to bardzo młodzi ludzie, szukający stażu czy pierwszej pracy.
Zaczynają stalkowac mojego fb, linkedina i inne profile, żeby tylko znaleźć punkt zaczepienia, że się nie znam. Ostatni przypadek z dziś. Ktoś chciał sprzedawać strony internetowe za parę stów. Wyglądały one jak z 2015 roku. Prosił o feedback. Dałem go, wraz z materiałami (chociaż nie jestem fe), tutotarialami, narzędziami, ai do podobnych rzeczy i sugeruje nawet że mogą napisać na priv jak wprowadzą zmiany. Chętnie w wolnej chwili sprawdzę. Piszę jednak, że na ten moment ja nie znając wcale fe zrobię z którymś modelem lepszą stronę w 20 min. I nagle jestem wielkim panem, który tylko umie krytykować, ch, k, łysym konusem (to prawdziwe, a nie mam nawet zdj na fb ;)) i mogę się j.
I wtedy nie wiem co zrobić. Robi mi się przykro. I za bardzo biorę to do siebie. Bo chce tylko pomóc, jestem nauczycielem akademickim, lubię dzielić się wiedzą. Jednak ogrom młodych ludzi w ai nie jest w stanie przyjąć jakiejkolwiek krytyki.
Wiem, że powinienem sobie to darować. Ale nie umiem, więc to taki trochę żalipost. Wolałbym, żeby ludzie byli dla siebie mili.
@JamesJoyce: poproś gpt o poradę jak reagować asertywnie na konkretne obelgi, a dawanie rad za darmo sobie odpuść. Stwórz cennik korepetycji i ewentualnie dawaj 100% zniżki dla tych którzy są mili, a chamy będą płacić aż się nauczą.
Normalnie za ten komentarz wziąłbym złoty pięćdziesiąt, ale że jesteś spoko to nie wystawię faktury i bierz go za darmo, tylko mnie nie
@JamesJoyce: robisz tu na tagu naprawdę konkretny kontent, jako chyba jedyny. Dosłownie rzucasz perły przed świnie w tym szambie jakim jest obecny Wykop. Twoje wpisy giną przygniecione narzekaniem "inżynierów" że w branży technicznej i kreatywnej raz w roku wypadałoby coś przeczytać, iść na szkolenie, wziąć trudniejszego taska. Czytam je pomiędzy kolejnymi nudnymi bajtami o scrum masterach, nadgodzinach, końcu eldorado itp.(pozdro @Ksiega_dusz @nad__czlowiek). Dziwi mnie, że Tobie się
@JamesJoyce: polecasz jakieś narzędzia AI które zaprojektują design albo zwrócą fajny layout? Jestem co prawda senior frontasiem, ale czasem nie mam weny żeby klepać jakieś css. Jedynie co wychodzi chat gpt to przerabianie jakiś codepen, lub zakodowanie czegoś z tailwindem, ale nie ma przy tym jakiegoś efektu wow.
@JamesJoyce: szczerze to widzę dwa potencjalne powody takiej sytuacji:
- młodzi ludzie na etapie początku pracy często mają niską samoocenę i idące za tym tendencje narcystyczne. Zaczynając pracę w branży specjalistycznej, pełnej ekspertów, nie masz zielonego pojęcia o swojej pozycji, boisz się że jesteś słaby i głupi, nie masz żadnych powodów do zbudowania pewności siebie. To powoduje, że młody programista bardzo łatwo bierze do siebie krytykę i reaguje agresywnie, szczególnie jeżeli
@JamesJoyce: to ja moze dla odmiany napisze, ze od dawna nikt nie robil takiego dobrego i wartosciowego contentu na wykopie jak ty i chwała tobie za to
@JamesJoyce w internecie każdy może Cię zwyzywać za byle gunwo, wykop to bardzo dobry przykład. Ja wychodzę z założenia że skoro ktoś tak reaguje to szkoda mojej energii na kopanie się z koniem, nikogo nie uszczęśliwisz na siłę, a na debili szkoda życia i zdrowia
@derecki wix, jimdo, czy alfa farmera. Pewnie dla Ciebie nie będą one dla Ciebie zachwycające, bo jesteś seniorem na fe. Ale dla mnie te narzędzia tworzą lepsze strony niż większość stron z portfolio juniorów. Pamiętaj że tam zawsze jest okres próbny i hajs, więc natychmiast po rozpoczęciu triala anuluj go. Darmowe dni pozostaną.
@Wap30 dzięki za komentarz. Myślę, że pierwszy argument jest bardzo sensowny. Zwłaszcza, że juniorzy z którymi pracuje są zawsze bardzo uprzejmi i mili, i ja również jestem taki dla nich. Poza pracą to się rozmywa. Dziękuję za artykuł, przeczytam go na pewno, jestem subskrybentem medium od lat.
W przypadku braku podstawowych kompetencji zawsze jest trudno. Nie można uczyć ludzi od zera. A takie sytuacje się zdarzają, ostatnio mieliśmy ziomka, który przeszedł
@MasaUpadlosciowa niestety nie ma szans. Mam rodzinę, buduję dom, nie utrzymam tego za pensje uczelnianą. Poza tym wyprowadziłem się na wieś. Pracuję naukowo w r&d i samodzielnie, jako researcher.
Czasem w wolnych chwilach, albo jak mam dobry humor np po powrocie z kolacji z żoną udzielam się na grupkach dla juniorów w it. Pomagam ludziom, daje materiały, linki, poprawiam cv, pomagam z przygotowaniami do rozmów itd. Bo lubię to. Lubiłem też pracę na uczelni.
Jednak nie wiedząc czemu zawsze, ale to absolutnie zawsze w trakcie dyskusji ktoś mnie zwyzywa, obrazi, powie że mam kompleksy, że jestem prawiczkiem itd. Tylko dlatego, że odpowiadam im na pytania, które sami mi zadają na priv. Ja bym tak nie umiał. Często to bardzo młodzi ludzie, szukający stażu czy pierwszej pracy.
Zaczynają stalkowac mojego fb, linkedina i inne profile, żeby tylko znaleźć punkt zaczepienia, że się nie znam. Ostatni przypadek z dziś. Ktoś chciał sprzedawać strony internetowe za parę stów. Wyglądały one jak z 2015 roku. Prosił o feedback. Dałem go, wraz z materiałami (chociaż nie jestem fe), tutotarialami, narzędziami, ai do podobnych rzeczy i sugeruje nawet że mogą napisać na priv jak wprowadzą zmiany. Chętnie w wolnej chwili sprawdzę. Piszę jednak, że na ten moment ja nie znając wcale fe zrobię z którymś modelem lepszą stronę w 20 min. I nagle jestem wielkim panem, który tylko umie krytykować, ch, k, łysym konusem (to prawdziwe, a nie mam nawet zdj na fb ;)) i mogę się j.
I wtedy nie wiem co zrobić. Robi mi się przykro. I za bardzo biorę to do siebie. Bo chce tylko pomóc, jestem nauczycielem akademickim, lubię dzielić się wiedzą. Jednak ogrom młodych ludzi w ai nie jest w stanie przyjąć jakiejkolwiek krytyki.
Wiem, że powinienem sobie to darować. Ale nie umiem, więc to taki trochę żalipost. Wolałbym, żeby ludzie byli dla siebie mili.
@JamesJoyce: poproś gpt o poradę jak reagować asertywnie na konkretne obelgi, a dawanie rad za darmo sobie odpuść. Stwórz cennik korepetycji i ewentualnie dawaj 100% zniżki dla tych którzy są mili, a chamy będą płacić aż się nauczą.
Normalnie za ten komentarz wziąłbym złoty pięćdziesiąt, ale że jesteś spoko to nie wystawię faktury i bierz go za darmo, tylko mnie nie
Dziwi mnie, że Tobie się
Jestem co prawda senior frontasiem, ale czasem nie mam weny żeby klepać jakieś css. Jedynie co wychodzi chat gpt to przerabianie jakiś codepen, lub zakodowanie czegoś z tailwindem, ale nie ma przy tym jakiegoś efektu wow.
- młodzi ludzie na etapie początku pracy często mają niską samoocenę i idące za tym tendencje narcystyczne. Zaczynając pracę w branży specjalistycznej, pełnej ekspertów, nie masz zielonego pojęcia o swojej pozycji, boisz się że jesteś słaby i głupi, nie masz żadnych powodów do zbudowania pewności siebie. To powoduje, że młody programista bardzo łatwo bierze do siebie krytykę i reaguje agresywnie, szczególnie jeżeli
;)
W przypadku braku podstawowych kompetencji zawsze jest trudno. Nie można uczyć ludzi od zera. A takie sytuacje się zdarzają, ostatnio mieliśmy ziomka, który przeszedł