Wpis z mikrobloga

Te damskie maszynki sa jakieś miej ostre. Pare lat temu wziąłem nowke sztukę i była gorsza niz zwykła męska po kilku goleniach. Dlatego baby podkradają

@zibizz1: nie jest powód by podkradać. Niech kupuje męskie.
  • Odpowiedz
@Leisik34: silne kobiety, a nie potrafią sobie kupić maszynki do golenia. to u kobiet chyba normalne. ja już miałem dość tych jednorazówek gównianych w łazience i po prostu kupiłem mojej porządną maszynkę z wymiennymi końcówkami.
  • Odpowiedz
@Leisik34: to nie jest śmieszne nic a nic. Skóra na twarzy jest delikatniejsza niż na nogach albo pod pachami, a do tego bardziej widoczna. Od golenia się brudną maszynką można się nabawić rumienia albo bąbli na mordzie. To tak jakbyś wycierała twarz zużytym papierem toaletowym. Nie bez powodu płyny po goleniu to prawie sam a-----l. Wszystko musi być sterylne jak u chirurga
  • Odpowiedz
jak w ogóle można używać czyjejś maszynki


@Bonaparte_34: Ludzie idą z sobą do łóżka (wymiana płynów, naskórka, bakterii, wirusów) po relatywnie krótkiej znajomości, a Ty dziwisz się że mąż z żoną użył jednej maszynki do golenia?
  • Odpowiedz
Chyba każdy kto miał siostry przerabiał ten problem i jak już odkryłem, że coś podejrzanie szybko się tępią i przyłapałem na gorącym uczynku to zainwestowałem w fejkowe maszynki które trzymałem na widoku (najlepiej jakieś tanie po których krew z nóg leciała strumieniami), a te porządne z kilkoma ostrzami były ukryte tam gdzie ręce dziewczynek nie sięgały xD
  • Odpowiedz