Wpis z mikrobloga

  • 12
@mirko_anonim Po pierwsze to rozmawiać też trzeba umieć. Samo to, że gadasz co ci ślina na język przyniesie średnio działa. ¯_(ツ)_/¯
I tak, związki, w których oboje z partnerów umieją rozmawiać/dobrze się komunikują mają się lepiej i są trwalsze.
  • Odpowiedz
@alfka: Ale masz na to jakieś dowody czy tak sobie tylko gadasz?

I nawet jak są na to badania to jak pomierzono że partnerzy umieją rozmawiać albo nie?
  • Odpowiedz
@raszczyk: kolejna prawda jest taka że nie ma sensu nawet próbować

koleżanka @alafka opowiada społeczne bajeczki o rozmowie i ma nawet gotowy cope - jak nie idzie to nie potrafisz rozmawiać xD
Czyli stary jak nie zgadzasz się z jej opinią to znaczy że nie umiesz rozmawiać xD
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 8
Anonim (nie OP): Jeden ze sposobów oszukiwania przeciętnych/brzydkich facetów. Łatwiej powiedzieć "porozmawiaj z nią szczerze to na pewno zaruchasz" (xD) niż "masz przeciętną/brzydką twarz, więc jej nie kręcisz i nigdy nie będziesz kręcił".


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 6
Anonim (nie OP): A mi też nie stanął za pierwszym razem w łóżku z dziewczyną, bo byłem mega zestresowany po prostu - ale żepogadalismy wcześniej to nie była zaskoczona, a wspierająca.

Oczywiście mogłaby być wspierająca i bez tego gadania, ale to zawsze mogłoby być trudniejsze z zaskoczenia - albo i wredna nawet po pogadaniu, że jestem prawiczkiem.

Także sama rozmowa to jeszcze nie wszystko - istotne z kim rozmawiasz ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@NieWiemWiecSieWypowiem jak stosujesz taką falszywą alternatywę, że albo zlewanie rozmów i ignorowanie gadania o słabościach albo czyste chamstwo (nazywane przez Ciebie "brutalną" szczerością) oraz to chamstwo rozumiesz jako szczerą rozmowę to nie mam pytań.

Każda najmniejsza, najdrobniejsza Twoja słabość może i BĘDZIE prędzej czy później wykorzystana przeciwko Tobie.

Z kim Ty jesteś? I czy na prawdę chcesz być z kimś takim? Ja bym nie chciał.

kwestie waszej wspólnej przyszłości (ALE DOPIERO
  • Odpowiedz
koleżanka @alafka opowiada społeczne bajeczki o rozmowie i ma nawet gotowy cope - jak nie idzie to nie potrafisz rozmawiać xD

Czyli stary jak nie zgadzasz się z jej opinią to znaczy że nie umiesz rozmawiać xD
@m_ney moim zdaniem to Ty uprawiasz cope wmawiając jej cope. I to jeszcze nadinterpretujesz złośliwie to co napisała. @alfka zwróciła tylko uwagę na bardzo ważną rzecz - że rozmawiać też trzeba umieć.
  • Odpowiedz
@kooolega:

kulego, po prostu znam z autopsji ale i z doświadczenia moich znajomych pewien magiczny moment

Do tego momentu świetnie się z nią dogadywałem a po tym momencie już się nie dogadywaliśmy. Ja gadałem tak samo. Ale to ona miała boleca na boku. Ale niech będzie, pewnie nie zapweniałem jej odpowiedniej rozmowy. xD
  • Odpowiedz
Ale niech będzie, pewnie nie zapweniałem jej odpowiedniej rozmowy. xD

@m_ney nie manipuluj. Kolejny raz złośliwie nadinterpretujesz. Nie powiedziałem tego ani nie uważam, żeby odpowiednia rozmowa była panaceum na wszystkie problemy w związku.
  • Odpowiedz
I tak, związki, w których oboje z partnerów umieją rozmawiać/dobrze się komunikują mają się lepiej i są trwalsze.


@alfka: Tylko tutaj nie wystarczy sama rozmowa, ale też (a może nawet bardziej) chęć zrozumienia i pewna doza empatii. A większość ludzi jest większymi czy mniejszymi egoistami. Ludzie generalnie lepiej reagują na emocje, które czują niż na racjonalne argumenty, dlatego te "gierki" w praktyce rzeczywiście często lepiej działają. Nawet na ludzi, którzy
  • Odpowiedz