Aktywne Wpisy
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #randkujzwykopem jak się doprowadza do związku? w sensie spotykam się z laską, jest wszystko ok, eksalacja dotyku, humor i ogólnie miło spędzamy czas ale jak to przenieść na level wyżej? co się mówi, co się robi? xd
bobsley33 +129
Hej, ostatnio miałem mały problem z kolanami. Zaczęło się od małego, że zawsze mi strzykały oba kolana przy pełnym zgięciu. Teraz mam 27 lat. Zawsze byłem aktywny. Może zdarzyło się mieć 1 tydzień gdzie nie trenowałem.
Sprawa wygląda tak, że byłem na rezonansie kolana i póki co, nie mam opisu radiologa ale mój ortopeda uznał, że mam najniższy zauważalny stopień chondromalacji, czyli 2 stopień. Dodatkowo podobno nie jest to do końca moja wina, bo mam wysokie ułożenie rzepki (rzepka alta), płytkie kłykcie oraz konsekwencja tego, czyli boczne przyparcie, z którym walczę. Póki co moze nie mam specjalnie doleglowosci bólowych ale jakoś „czuję” to kolano. Czasami coś zakłuje. Jak ćwiczę, to jest okej. Jednak no trochę trzeszczy mi to gorsze kolano, więc robię ćwiczenia, które nie sprawiają mi dyskomfortu. Ortopeda mi kazał wszystkie crossfitowe odpuścić, czyli właściwie zostają maszyny. Nie mam też problemu z Bułgarami póki co.
Głowa przyśrodkowa jest u mnie słaba ale teraz, będąc na redukcji, nie mam jak jej rozbudować.
Ktoś ma takie schorzenie? Da się coś z tym zrobić? Z tego, co czytam, to ta średnio. A czytałem, że ludzie naprawdę dużo rzeczy próbują. Ogólnie też przy okazji redukcji i problemów z kolanem nagle zacząłem mieć też problem z plecami. No ale może to kwestia oszczędzania gorszego kolana i trochę krzywię się.
Siarczan brałem ok 3 miechy ale potem przestałem na rok. Nogi ćwiczyłem już tak
Od siebie z suplementacji polecam kolahem rybi. A z ćwiczeń to wszelkiego rodzaju izometria. Czy to przysiady hiszpańskie z holdem 45s czy też tzw krzesełko 3x 45s. Dodatkowo dbaj o balans mięśniowy czyli mocne czwórki i dwójki. Pracuj nad mobilnością bioder i kostki aby jak
Z tym bólem , masz na myśli ból kolan? Mnie podczas ćwiczeń nic nie boli. Właściwie to tylko czasami w ciągu dnia coś czuję ale dopiero drugi dzień biorę przeciwzapalne od ortopedy i ma to wygasić mi te kolano.
Jak tyle skaczesz, to
Chrząstki jako tako nie odbudujesz, ale zyc można normalnie
Ja obecnie widzę, że nie mam najgorzej, sam fizjo mi tak mówił ale to i tak nie pomaga bo się boję o te kolana.