Aktywne Wpisy
niochland +1195
Oto pani Grażyna Boniecka. Szefowa fundacji Freedom-24, która odpowiada za ten POWAŻNY pozew wykop.peel na 1,5 miliona ziko, M. razem z panią Boniecką oczekują:
ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Pani Boniecka reprezentuje żonę Sebastiana M. który jest oskarżony o to, że spowodował spalenie żywcem trzyosobowej rodziny, a potem wyjechał (na wakacje) do Dubaju.
https://wykop.pl/wpis/77194285/majtczaki-pozywaja-wykop-pl-na-1-5-miliona-zlotych
ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Pani Boniecka reprezentuje żonę Sebastiana M. który jest oskarżony o to, że spowodował spalenie żywcem trzyosobowej rodziny, a potem wyjechał (na wakacje) do Dubaju.
https://wykop.pl/wpis/77194285/majtczaki-pozywaja-wykop-pl-na-1-5-miliona-zlotych
valhander +102
gram pierwszy raz >:]
#masseffect
#masseffect
Im jestem starszy tym bliżej mi do #antykapitalizm (albo antykorporacjonizm? antykonsumpcjonizm?). Doceniam produkty/usługi do jakich mam dostęp w XXI wieku ale jakość tego wszystkiego idzie mocno w dół, natomiast ceny mocno w górę i zalatują scamem. Mógłbym opowiadać o setkach przykładów ale wpis będzie za długi, więc podziele się ostatnimi doświadczeniami.
- Korzystanie z prywatnych placówek sieci medycznych. Na każdego pacjenta jest ograniczona liczba minut i przez to lekarze lekceważąco podchodzą do problemu proponując najpopularniejsze rozwiązania albo na chybił trafił albo to co ja zasugeruje. Inna sprawa to wciskanie rzeczy (usługi, produkty, rozwiązania lecznicze), które są drogie jako lepsze (już kilka razy się na tym przejechałem).
- #gastronomia oraz inne usługi (np. fryzjer). Wszystko może być 3x droższe gdy np. zamiast fryzjera mamy BAREBRA albo ATELIER. To samo z jedzeniem, które nagle jest kraftowe, bio, vege. Nagle się okazuje, że ziemniaki do frytek zbierane ręcznie przez ludzi są teraz kraftowe, rzemieślnicze, zbierane z historią i pasją od pokoleń, EKO potważam EKO!
- Internetowi giganci, którzy stali się monopolem z chamskimi algorytmami i gorszą jakością. Kiedyś FB/Youtube było bardziej przyjazne, treści były lepsze bo nienstawione na hajs (nie twierdzę że teraz nie ma wartościowych). Teraz youtube to masa reklam, cenzura, banowanie, odcinanie monetyzacji, click-baity, tuba propagandowa, filmy pod zamówienie czy pod lokowanie produktu. Serwisy dla których nie ma poważnej konkurencji w rękach największych monopolistów (meta, google) juz nie mówiąc o wątpliwej prywatności czy ochronie danych.
- dlaczego ciuchy są tak drogie?! ostatnio był artykuł, że nasze 4F jednak produkuje w Chinach a nie szyje w Polsce. Skąd zatem tak duże ceny za kawałek bawełny?! W dodatku wszędzie te same sieciówki: Zaraz, HM, Cropp, House, C&A.. Przez internet wcale nie jest super taniej
- Kupownie droższych rzeczy typu elektronika, meble, inny sprzęt. Im droższa rzecz, tym lepsze opinie, super rezencje, lepszy marketing i wrażenie że warto dopłacić raz ale będzie super. Po czym kupujesz to i po roku jest tragiczne albo nie jest takie fajne jak obiecywali. Ciężko o rzetelne opinie w internecie czy to na stronie producenta, czy w google maps, czy w recenzjach youtube.
Już nawet nie chce mi się gadać o rynku mieszkaniowym, rozwalonym rynku matrymonialnym (duża zasługa #tinder oraz #instagram), trendzie napiwków dla kelnerów i tak dalej bo ten wpis byłby za długi.
#przemyslenia #polska #ceny #inflacja #zarobki #mieszkanie #nieruchomosci #swiat #socialmedia #ekonomia #gospodarka #polityka #4konserwy #neuropa #przegryw #blackpill #lewica #konfederacja #socialmedia #biznes #antynatalizm
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Sądzisz że gdy obalimy kapitalizm to nagle ubrania bedą tańsze a elektronika stanie się lepszej jakości?
To troche tak jak z bóldupieniem o to że teraz komfort lotu samolotem jest tragiczny a kiedyś to było i więcej miejsca, i stewardessa podała kieliszek szampana i wołowine bourguignon. Problem w tym że kiedyś na lot mogło sobie pozwolić 2% społeczeństwa
Rynek matrymonialny to nie wina kapitalizmu tylko internetu akurat. Myślisz, że za czasów komuny jak by był internet to by było tak cudownie? Byś miał wszystko ocenzurowane.
Nikt Ci też nie każe kupować firmowych przepłaconych ciuchów. Masz wybór. W PRLu wszyscy chodzili w ciuchach po bracie czy siostrze.
Jak chciałeś okulary kupić to nie wybierałeś oprawek tylko cieszyłeś się, że
2. To zależy, czasem
Nie, problemem jest barber.
Wiesz co jest problemem? Ty i tobie podobne raczyska które walczą z systemem kupując produkty Apple i pijac Starbucksa.
O kolejny co nalykal się bzdur o fliperach.
Taki fliper straszny, kupi mieszkanie wyremontuje i je pod klucz sprzeda. Olaboga!
A to że w Warszawie jest 200k pustostanów. To że nowe osiedla są wykupowane przez fundusze. To że deweloperka to mafia budującą byleco bylegdzie za pozwoleniem rządu który jeszcze im dorzuca hajsu jak BK2% czy BK0. To że mają marzę 40% co jest ewenementem w każdej innej branży, a w innych branżach nie pracują Mietki chlejace wódę przy budowie.
Nie, problemem jest flipper bo się bzdur na necie naczytałeś i opłacanych artykułów które całe zło zwalają na jakichś flipperow a nie mówią o tych rzeczywistych problemach
@mirko_anonim: chyba w górę. 20 lat temu mieliśmy dużo mniejszy wybór np jedzenia, telefonów, samochodów, rowerów itd. praktycznie wszystko podniosło jakość i zwiększyło dostepność
Moi rodzice w wieku 30 lat mieszkali z rodzicami, nie mieli samochodu, jedyne pojazdy, jakie mieli, to rowery (i to z niskiej półki), mieli kiepskie roboty i zarabiali niskie pensje, nie mieli oszczędności, nie chodzili do restauracji, nie podróżowali itd.
@mirko_anonim: Niby dlaczego skoro wszystkie problemy, które wymieniłeś, a także te, których nie wymieniłeś, biorą się z socjalizmu, a nie z kapitalizmu. Przecież rynek, a zwłaszcza np. rynek usług medycznych, nawet prywatnych, jest silnie regulowany. Codziennie dochodzą nowe przepisy i regulacje, więc dziwienie się, że wszystko jest coraz gorsze i droższe jest bez sensu. W kapitalizmie ceny