Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: Innego wyjścia niż wazektomia nie widzę.

Skoro jesteś w 100% pewny że nie chcesz mieć dzieci to śmiało wykonaj ten zabieg. Drastyczne byłoby rozwalania zdrowia kobiety hormonami (skoro jak sam piszesz działają na nią źle).

Opcjonalnie możecie zainteresować się np. Nuvaringiem (https://www.medicover.pl/leki/nuvaring/). Jest tam mniejsze stężenie hormonów niż w tabletkach i może kobieta lepiej to zniesie ale mimo wszystko szedłbym w stronę wazektomi (tym bardzej jak sam napisałeś
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ja tam bym sie przemęczył z mechaniczną antykoncepcją...
Ewentualnie zainteresuj sie metodami naturalnymi, ale to wymaga współpracy obu stron, systematyczności i ma pewne ograniczenia.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: przerywany jak mówi @lostname. Zaskakująco skuteczne.
Tylko, że ja nie bałem się trzeciego, więc jak w końcu się nie chciało raz przerywać to mam trzecie. (ogólnie mam 100% skuteczności gdy się nie chciało)
Ale już idę na waze bo za stary jestem i mi sił by brakło na czwarte dziecko.
Nie ma co zmuszać partnerki do hormonów jeśli je źle znosi.
Usiądźcie, zastanówcie się naprawdę czy nie
  • Odpowiedz
@ATAT-2 nie w kazdym preejakulacie sa plemniki, jak sa to slabsze, ale rowniez skuteczne wiec trzeba miec to na uwadze. Jak sie juz trochę w zyciu poruchalo i ma sie jakas kontrole nad samym soba to preejakulat jest najmniejszym problemem, czujesz kiedy ma isc, jak sie obawiasz to laska zlizuje lub wycierasz, myjesz czy co tam chcesz i lecisz dalej. Przy szybkim numerku i braku długiego podniecenia to nawet sie nie
  • Odpowiedz