Wpis z mikrobloga

  • 52
@duszan_z_kapitana_d--y W centrum Amsterdamu prawdziwe, belgijskie frytki kupowałem za 6 euro. Ilość taka, że 2 osoby by się najadły, a sos był w cenie. W Polsce to nawet smażony ziemniak musi kosztować fortunę xD
  • Odpowiedz
@duszan_z_kapitana_d--y: ile?! wyglada jak fryty belgijskie wiec pewnie smazone na loju wolowym (ale moge sie mylic :D) pamietam ze kiedys jadlam dobre w krakowie na kazimierzu z foodtrucka ale to juz bylo z 7 lat temu i porcja kosztowala zawrotne 9pln z sosem
edit: sprawdzilam, teraz frytki belgijskie w krakowie kosztuja 14zl, gdzie ty to kupiles? chyba nabralam sie na baita XD
  • Odpowiedz