Wpis z mikrobloga

Dlaczego w Polsce kebab jest droższy niż w Niemczech?
Dlaczego w Polsce espresso koszutje więcej niż we Włoszech?
Dlaczego w Polsce zapłacimy za ramen więcej niż w Japonii?
Dlaczego ceny nieruchomości są często droższe niż na zachodzie?
Dlaczego w Polsce burger nie jest tańszy niż w USA?
Dlaczego wakacje w polskich kurortach są droższe niż w Hiszpańskich? XDDD (odlicz lot i policz all inclusive w Hiszpanii versus we Władysławowie w 3/4 gwiazdkowym hotelu. Pozdro).

Wytłumaczcie mi fenomen tego kraju, że jest tutaj tak drogo. Ludzie kupują, bo mają kompleksy i nie chcą czuć się gorsi, ale zasadnicze pytanie brzmi DLACZEGO W POLSCE MAMY WSCHODNIE ZAROBKI I ZACHODNIE CENY.

Byłem w krajach "biedniejszych", często ogarniętych wysoką inflacją jak np Turcja. No i tam na 2023 rok najniższa krajowa to było 11k lirów netto przy cenie kebaba 50 lirów. Co daje 220 kebabów miesięcznie. W Polsce w 2023 było to 2700 netto przy cenie kebaba ok 25 zł to 108 kebabów XDDDDDDDDDDDDD I mówimy tu o kraju, którego zżera inflacja.

Mówicie, że tani street food i danie narodowe? No spoko, to u nas można wziąć pod uwagę zapiekanki, pierogi (może nie fast food, ale szybko się przyrządza i jest popularne), cokolwiek, czego cena i tak jest z kosmosu (prosta zapieksa to już 17-18 zł rok temu).

Biedny kraj dla bogatych ludzi. Polacy kochają 3 rzeczy: Drożyznę, Zakazy i bycie dymanym.

#pieniadze #gastronomia #nieruchomosci #ceny #pracbaza #gospodarka #ekonomia #polakicebulaki #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 299
  • Odpowiedz
@Kopyto96: miałem podobne przemyślenia, jak porównywałem ceny retro gier w Polsce a w Szkocji. Tam w 2016 udało mi się dostać Luigi's Mansion za 50 zl, a w tym samym czasie Polacy na allegro sprzedawali za jakieś 300 zł. Crash Bandicoot na psx też mnie kosztował 50 zł. Ale nie mogłem się powstrzymać i przyjanuszowałem - wystawiłem licytację i ktoś podbił do 150 na allegro. Była to wersja z bonus
  • Odpowiedz
@Kopyto96: mnie ostatnio trochę dobiło, jak zdałem sobie sprawę, że chyba minie sposób czasu, zanim pójdę do kina. Multipleksy w moim mieście praktycznie zabiły małe kino studyjne, gdzie było dużo kina europejskiego. Zostały multipleksy, w których cena biletu to chyba z 30 złotych, jak ostatnio sprawdzałem. W zamian przed każdym seansem jest pół godziny reklam różnych pierdół, a najmniej filmów.
  • Odpowiedz
obecnie każdemu "młodemu" czy dzieciakowi bym krzyczał, aby jechał spróbować życia poza tym krajem. Ktoś nazwie mnie, że nawołuje do ucieczki, dezercji czy rzuci klasycznie "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma" - jasne, na zachodzie nie jest kolorowo, ale w perspektywie spędzenia x lat w PL oraz x lat na obczyźnie, suma sumarów więcej uśmiechu podczas normalnej prozy życia da nam życie poza krajem, nawet na minimalnym standardzie.


@Nie_Do_Twarzy_Mi_Z_Aureola: bardzo
  • Odpowiedz
@Kopyto96: jest drogo bo ludzie i tak kupują. Jak to pisał wcześniej w tym wątku mireczek prowadzacy lokal sushi, obrót sie nie zmienia wraz z tym jak podwyższa ceny to dlaczego ma byc tanio ¯\(ツ)/¯ Najgorsze, ze za tym w ogóle nie idzie jakość i niemieckie kebaby a nasze buły z kapustą, tłustym sosem z wiadra i homeopatycznymi ilościami miesa z kuli mocy to sa dwa różne wymiary.
Pisza tutaj,
  • Odpowiedz
@Kopyto96:

Myślałem o tym już kiedyś…
Zauważ że podobną (choć gorsza) sytuacja jest w innych bantustanach typu Ukraina, Białoruś.

Bierze się to moim zdaniem z tego, że istnieje nadreprezentacja ludzi, którzy nie wytwarzają dóbr i usług, a mają kasę z systemu, którą powodują presję cenową na tych którzy dobra/usługi, a ta kasa i tak wraca
  • Odpowiedz
O kurde żeby próbować kogoś zaorać argumentem ad avatar to jeszcze nawet na wykopie nie widziałem dawno XD beka z ciebie xD


@Pawcio_cukierek: @p0melo no przecież koleś pisał o tym cytuję "Polaki nie są ambitni żeby stworzyć jakąś rozpoznawalna markę.", a sam nawet nie stworzy cytuję "ambitnego" choć trochę rozpoznawalnego konta tylko ma takie które ginie w tłoku anonimów XD znowu dam cytat - widocznie "za dużo wysiłku" xD
  • Odpowiedz
@Kopyto96 zabawne. Ostatnio byłem w Czarnogórze. I tam chyba z racji tego że większość to import w sklepach jest dość drogo jak na tamtejsze zarobki. Ceny jak w Polsce. Często nawet wyższe. Dań gotowych mało. Kupiłem jakieś krokiety z serem za 5.5 euro. Dokładnie tyle samo kosztowała pizza 32 cm w lokalnej restauracji. Nie opłacało się kompletnie kupować gotowego jedzenia w marketach.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: co jak co ale za kebaba w niemczech kilka lat temu płaciłem na pewno więcej niż w Polsce. Chociaż może ostatnio to się zmieniło, ale jeśli tak to warto sprawdzić czy w niemczech nie mają niższych podatków i tańszej energii.
  • Odpowiedz
  • 0
@Kopyto96 mnie najbardziej rozwala cena kawy w PL. Jak jakieś dobro luksusowe, ceny jak w Niemczech.
Espresso w PL to już minimum 8-10 zł. We Włoszech, Hiszpanii czy Portugalii MAX 1,5 EUR, a przeważnie około 1.
I nie chodzi o efekt skali, u nas kawiarnie też są pełne ludzi właściwie o każdej porze dnia.
  • Odpowiedz
@p0melo: @Kopyto96 bo najpierw Niemcy, a później Rosjanie wymordowali nam większość najmądrzejszych i najbardziej obrotnych ludzi w narodzie. Poproszę o porównania do byłych krajów bloku wschodniego.
  • Odpowiedz