Aktywne Wpisy
mickpl +930
Temat nieruchomości w Polsce znam od a do z i powiem Wam mirasy, że jeszcze nigdy nie brzydziłem się politykami tak jak teraz, kiedy słucham kolejnych tłumaczeń o potrzebnie pchania 0% XD
Jest zgoda od prawa do lewa, aby koncertowo wydymać całe pokolenie, które stało za nimi wieczorami w Jagodnie. Tylko po to, aby misiaczki sponsorzy kampanii nie byli w plecy, w oparach paraekonomii, że gospodarka się inaczej zawali.
Takiego soczystego plaskacza
Jest zgoda od prawa do lewa, aby koncertowo wydymać całe pokolenie, które stało za nimi wieczorami w Jagodnie. Tylko po to, aby misiaczki sponsorzy kampanii nie byli w plecy, w oparach paraekonomii, że gospodarka się inaczej zawali.
Takiego soczystego plaskacza
Njal +328
42 butelki za 2 złote 10 groszy w butelkomacie Lidla, szedłem przez całe osiedle obładowany siatami z pustymi pojemnikami po sokach jak menel, a końcowo wyszedłem na tym nawet gorzej niż pan Mietek ponieważ w lokalnym warzywniaku za szkło po Perle placą 20 groszy a ja dostałem 5 groszy od butelki - w Niemczech za tyle plastiku dostałbym rabat na jakieś 20% koszyka zakupowego, no ale Polaczka można dymać
#ekologia
#ekologia
#gospodarka #ekonomia #korposwiat #pracbaza #polityka #sejm
Urlopach
Wolnych sobotach
8 godzinnym dniu pracy xD
@Italian_plumber: Kto tak robi?
A potem płaku-płaku bo inflacja znów w-----e.
Wykopki odkrywają, że dobrobyt nie powstaje sam z siebie odcinek 2137.
Gdy ten standard został prawnie wprowadzony, ludzie już pracowali 8-10h dziennie, bo kapitalizm szybko sprawił, że ludzie zaczęli się bogacić i nie musieli robić już po kilkanaście godzin dziennie. Przy czym, pracowali tyle w fabrykach na początku, nie dlatego, że dziki kapitalizm, tylko dlatego, że byli biedni, a i tyle samo robili wcześniej na polu. A praca w fabryce była bezpieczniejsza i w lepszych warunkach.
Potem zaczęto tak dowalać podatkami, że praca 8h dziennie to już za mało dla dużej części społeczeństwa aby się utrzymać i pomimo standardu 8h, mnóstwo ludzi musi #!$%@?ć po 12h dziennie. Za psie pieniądze. Wszystko dzięki
@Ipsy: Prawda jest taka, że w obecnym systemie i tak minimum 80% społeczeństwa nie dorobi się niczego sensownego i szczególnie wartościowego (a możliwych scenariuszy na przyszłość, chociażby demograficznych jest tyle, że nie wiadomo czy i tak nie trzeba będzie tego wszystkiego na emeryturze o--------ć, żeby przeżyć na jakimś godnym poziomie - głównie zależy to od tego ile osoba planująca emeryturę ma obecnie lat. Moim zdaniem kluczowy będzie tutaj również rozswój tego co potocznie nazywamy sztuczną inteligencją).
Dołączacie do gry w Monopoly w sytuacji gdzie 99% planszy jest już wykupiona - dzieci bogatych prawdopodobnie pozostaną bogate, dzieci biedaków pozostaną biedakami. Pozostałe 1% zostawiam dla życiowych "wymiataczy" bo trzeba naprawdę być wymiataczem z głową na karku, wiedzą, umiejętnościami interpersonalnymi, intuicją, żeby być takim self-made manem, który naprawdę poradzi sobie bez kapitału na start, bez kontaków na start, bez wpojonego jakiegoś systemu wartości na start