Aktywne Wpisy
Leotard00 +75
Czy warto przejąć małe gospodarstwo po dziadku, które potrzebuje dużo pracy, żeby w miarę to się toczyło? Lokalizacja jest dobra, bo jest to zagłębie uprawy warzyw i owoców w Polsce i wokół jest wiele skupów, ludzie na ogół sobie nieźle z tego żyją.
Niestety nie wiem czy sobie poradzę z tym ale bardzo lubię pracę przy warzywach i sprawia mi przyjemność.
Z pracą u mnie jest ciężko i nie chce mi się
Niestety nie wiem czy sobie poradzę z tym ale bardzo lubię pracę przy warzywach i sprawia mi przyjemność.
Z pracą u mnie jest ciężko i nie chce mi się
Tumurochir +844
Mazurek na Kanale Zero o przeszukaniu domu Ziobry:
I o rozliczaniu PiSowców:
Czas na ostrzeżenie. Karma wraca, panowie. Jeżeli kiedyś PiS wróci do władzy to nie będzie się patyczkował. Na miejscu Hołowni nie kupowałbym córce laptopa. Na miejscu Kosiniaka-Kamysza nie kupowałbym telefonu synkowi, który ma się narodzić. Dlatego, że zanim dorosną, to im PiS te telefony zabierze. Karma wraca i to wam potem wejdą na chatę o 6 rano.
I o rozliczaniu PiSowców:
Politycy nowej większości
#gospodarka #ekonomia #korposwiat #pracbaza #polityka #sejm
@bugg: ale społeczeństwo chce rewolucji w czasie pracy. Na tym polega różnica. To byłaby bardzo popularna decyzja.
Czy kiedykolwiek, ale choćby raz, próbowałeś spojrzeć na to co wyznajesz z nieco innej perspektywy? Nie brzmi to jak utopia: "Nic nie regulujmy, a wszyscy będą bogaci
@Madoxxx: ale wiesz analfabetów ekonomiczny jak wprowadzono 8h pracy?
W pierwszej kolejności wprowadzono go na zachodzie Europy, u pionierów ekonomicznych świata, i to nie od razu, a dopiero gdy te państwa zostały już hegemonami, cieszyły się dużym przyrostem demograficznym
Nikt nie broni 40h bo tak, tylko ty wiesz, że jest wiele miejsc pracy gdzie czas pracy jest ważny? Bo fabryka mogłaby pracować 24h/7 więc są 2 lub 3 zmiany? Albo np jak dorabiałem sobie na studiach przy remontach to była często sytuacja, że trzeba było czekać aż coś wyschnie itd i dopiero wtedy malować na drugą warstwę. Bo inaczej by trzeba było #!$%@?ć na
Kolejne regulacje nic nie naprawią naprawią. Wręcz przeciwnie. Sprawią, że będzie jeszcze gorzej. I o tym piszę. Oraz o tym jak by było, gdyby nie
W sensie serio, źródło mnie interesuje.
@Italian_plumber: u mnie były takie testy w korpchozie i 4-dniowy tydzień pracy powodował, że ludzie się nie wyrabiali z tematami i rósł poziom stresu wraz z zaległościami. Zdecydowana większość pracy biurowej wygląda jak
@Apogryw: właśnie stwierdziłeś że 4 dniowy tydzień pracy w perspektywie jest czymś do wprowadzenia. Już dzisiaj mamy niemal dochód podstawowy, jest 800+, są emerytury, są zwolenienia od podatku, kwota wolna. Kwestia czasu zanim to zostanie najpierw powiększone a potem zredukowane do dochodu podstawowego.
A pensja minimalna rośnie co roku, w którymś momencie zamiast rosnąć mogą się zacząć zmniejszać
Żyjemy w tak przeregulowanej rzeczywistości, że nawet nie zauważacie, że prawie na wszystko jest po kilka przepisów, nierzadko się wykluczających i to nie działa. A krzyczy się i
Wiesz chociażby kim był Friedrich von Hayek (właśnie "Austriak", Noblista - w czasach, gdy to coś jeszcze znaczyło)? Nie mówiąc o Misesie, którego "Ludzki Kapitał" widać na zdjęciu? Obaliłem cały dorobek? W jaki sposób, skoro ogromna część tego dorobku to właśnie wspomniane dwie osoby, których dorobek to to o czym mówię?
Obalam tylko - i to w łatwy sposób, lewicowe widzenie świata.