Wpis z mikrobloga

Często zastanawiam się, dlaczego dochodzi do tak wielu potrąceń na pasach dla pieszych. Przecież wystarczy chwilę poczekać, aż samochody zwolnią, zanim wejdziemy na jezdnię.

Nawet jeśli pieszy ma pierwszeństwo na pasach, nie warto z tego korzystać zbyt pewnie, bo nie mamy szans w starciu z pojazdem. Jeżeli zauważę, że samochód nie zwalnia lub jego prędkość stanowi poważne zagrożenie w razie zderzenia, nie wchodzę na pasy. Zachęcam wszystkich do podobnego podejścia – warto poczekać, nawet jeśli to tylko chwila, żeby uniknąć potencjalnego niebezpieczeństwa.

Piszę to jako pieszy i kierowca, mając na uwadze wspólne bezpieczeństwo na drodze. #bezpieczenstwonadrogach #ostroznoscnapasach
Helonzy - Często zastanawiam się, dlaczego dochodzi do tak wielu potrąceń na pasach d...

źródło: obraz_2024-02-28_050650418

Pobierz
  • 103
@Helonzy

Często zastanawiam się, dlaczego dochodzi do tak wielu potrąceń na pasach dla pieszych.


Bo kierowcy mają taki tok myślenia:

Przecież wystarczy chwilę poczekać, aż samochody zwolnią, zanim wejdziemy na jezdnię


Jadąc z przepisową prędkością i zbliżając się do pasów (o czym jest się informowanym znakami), należy dodatkowo zwolnić i zachować szczególną ostrożność, a następnie ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Gdyby kierowcy jeździli przepisowo, to nie byłoby potrąceń na przejściach dla pieszych.
@Helonzy szczerze to jako pieszy, który jest kierowca to miałem już tak absurdalne sytuacje. Np stoję przed przejściem, typiara hamuje praktycznie do zera, ja wchodzę i jak jestem metr na przejściu to ona przyspiesza. Serio do dziś nie wiem co tam się wydarzyło. A sytuacje typu że auto się zatrzymuje ja idę i będą już na przejściu przyjeżdża mi w drugą stronę przed nosem auto to jest standard. I tam serio mają
@Mirkoncjusz:

Jadąc z przepisową prędkością i zbliżając się do pasów (o czym jest się informowanym znakami), należy dodatkowo zwolnić i zachować szczególną ostrożność, a następnie ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Gdyby kierowcy jeździli przepisowo, to nie byłoby potrąceń na przejściach dla pieszych.


No tak, najlepiej jechać 10km/h

A tu ustawa o ruchu drogowym

Art. 14. o ruchu drog.

Zabronione zachowania pieszego
Zabrania się:
1)
wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów:
a) bezpośrednio
@Helonzy: wiele osób uważa, że teraz to oni mają pierwszeństwo i koniec. Tak jak teść mojego brata. Chłop ma 70 lat, nigdy nie miał prawa jazdy a i tak jak go posłuchasz, to się okazuje że największy znawca przepisów drogowych. I za nic mu nie wytłumaczysz, że nie ma szans w starciu z samochodem.

Drugi problem to media zrobiły swoje informując, że piesi mają bezwzględne pierwszeństwo nie dodając, że nadal pieszego
Przecież wystarczy chwilę poczekać, aż samochody zwolnią, zanim wejdziemy na jezdnię.


@Helonzy: uuu, victim blaiming ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na pewno jesteś przyspawany do siedzenia swojego samochodu, jak każdy kto cierpi na samochodozę

A tak serio - wypadki są skutkiem wprowadzenia prawa bez wcześniejszych zmian w infrastrukturze - wystarczyło najpierw wdrożyć wytyczne (co w praktyce oznacza też likwidację niektórych przejść czy zamianę na sugerowane) - https://www.malopolska.uw.gov.pl/doc/Projektowanie%20przej%C5%9B%C4%87%20dla%20pieszych%20WR-D-41-3.pdf
No tak, najlepiej jechać 10km/h


@daniel9456: jeśli nastąpi taka konieczność to tak, trzeba jechać 10 km/h.

Nigdy nie zdarzyło ci się do takiej prędkości zwolnić gdy np. na pasie przeciwnym był korek, który stał przez przejście dla pieszych? Chyba nie chcesz mówić, że jechałeś wtedy z pełną dozwoloną prędkością przez takie przejście? :O
@Helonzy:
Mam dokładnie takie samo podejście jak TY i tego samego uczę moich dzieci. Dopóki auto nie zwolni/zatrzyma się to nie przechodzę. Niektórzy piesi myślą, że są "świętymi krowami" i wszystko im wolno, a już najbardziej #!$%@?* mnie ci, co w ogóle nie popatrzą w lewo/prawo tylko wchodzą i idą ;/;/.
Nie rozumiem też podejścia typu "Jestem pieszym, więc mi się należy pierwszeństwo i choo
" nie patrząc na swoje zdrowie/życie.
@Helonzy: te Twoje porady to takie jakbyś napisał dlaczego ludzie umierają na różne choroby? Wystarczy nie chorować :D
Wg statystyk policyjnych zdecydowana większość potrąceń jest z winy kierowców (ponad 76%), połowa potrąceń ma miejsce na przejściach dla pieszych, najczęściej osoby potrącone to osoby w wieku 60+ (prawie 40%). Śmierć na przejściu dla pieszych to w 2022 było 31.5% ogółu zabitych pieszych, oprócz tego piesi giną na skrzyżowaniach, chodnikach, drogach dla pieszych,