Wpis z mikrobloga

ten od "znałem ziomka co nie miał zapiętych pasów i przeżył, a ten co miał to zginął" XD


@taxi_driver92: Szczerze, to ja już gdzieś od 15 lat nie spotkałem się z kimś, kto płacze o zapinanie pasów. Ja to już odruchowo zapinam - ostatnio zapiąłem nawet jak miałem wyjechać 5m z garażu xD Jak mam niezapięte, to czuje się jakbym szedł do szkoły bez plecaka, czy do sklepu bez telefonu
  • Odpowiedz
@walokid lepiej wtedy wyłączyć w komputerze dźwięk alarmu. Czujnik w siedzeniu i w zapięciu pasa współdziałają. Przy mocniejszej stłuczce poduszka może wyrządzić większą krzywdę niż nie zapięty w ogóle pas
  • Odpowiedz
Uwierz mi że dojechanie 4 km przez wsie z minimalną prędkością ale bez obsikanych majtek jest ok.


@zenon_z_chorzowa1: wkładki na nietrzymanie moczu albo pielucha dla dorosłych. dziwne, że na to nie wpadliście.
  • Odpowiedz
@zenon_z_chorzowa1: ciąża nie zwalnia z obowiązku zapinania pasów. Są przystawki umożliwiające wygodniejsze dla ciężarnej ułożenie pasów na ciele.
Bo co może pójść nie tak jak ciało poruszające się 40 km/h przywali brzuchem wypełnionym wodą i dzieckiem w coś twardego, np deskę rozdzielczą samochodu? Żeby tylko było coś co może takie ciało przytrzymać w miejscu żeby w nic nie przywaliło przy nagłym zatrzymaniu.
  • Odpowiedz