Wpis z mikrobloga

@jan-kowalski-nieudany-eksperyment: bo takie postulaty przechodziłyby łatwiej, gdyby nie np. kalkulator podatkowy razemków, wg którego na najwyższy próg podatkowy notorycznie łapali się "bogole" programiści 10k ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Opodatkowanie miliarderów i gigakorporacji nikogo by specjalnie nie bolało (ściągnięcie należności to już osobna kwestia) - tylko czemu zawsze przy takich pomysłach #!$%@? jest klasa średnia?
@jan-kowalski-nieudany-eksperyment: Zawsze jest tak, że politycy mówią o opodatkowaniu bogatych, mówią o Elonie Musku, na stronie partii propozycja jest ilustrowana człowiekiem wychodzącym z prywatnego odrzutowca a potem jak przychodzi do konkretów to okazuje się, że obrzydliwe bogaty jesteś jak zarabiasz 8k na rękę xD

Gdzie tak na dobrą sprawę aby mieć takie bogate życie jak z filmów to trzeba zarabiać z min. 50k USD miesięcznie a aby latać prywatnym odrzutowcem to
bo takie postulaty przechodziłyby łatwiej, gdyby nie np. kalkulator podatkowy razemków,


@Sengir:

10k brutto - milioner wg lewicy.


@BlueTony: bo lewica w polsce i na świecie została przejęta przez korporacje gdzie za wroga robi się typa zarabiającego 10k na rękę ale jak korporacja zarabia mld dolarów to już jest okej. W dzisiejszych czasach ani lewica ani prawica nie reprezentuje normalnego zwykłego pracującego człowieka.
zeszyt-w-kratke - >bo takie postulaty przechodziłyby łatwiej, gdyby nie np. kalkulato...
tylko że poniekąd to prawda. Bogacze wykorzystują luki prawne by ich firmy i spółki płaciły bardzo niskie podatki i jednocześnie wykupują jakiekolwiek rosnące firmy by pozbyć się konkurencji. Tu są prawdziwe problemy (przynajmniej takie mam na szybko w pamięci) i je się powinno jakoś rozwiązać. Podatek od jachtu to jakieś takie rozwiązywanie problemu od d00py strony, żeby nie powiedzieć, że akt desperacji i bezsilności.
przy obecnych cenach mieszkań i opodatkowaniu od 3 mieszkania mówimy o milionerach


@jan-kowalski-nieudany-eksperyment: rozumiesz mam nadzieję, że słowo "milioner" zazwyczaj rozumie się jako osobę, która posiada dochody roczne przekraczające milion złotych, a nie osobę której cały dorobek życia przekracza wartość miliona złotych? Według twojego rozumienia to połowa Polski to milionerzy, kiedy w istocie jest ich wg danych niecałe 50 tysięcy.

Po drugie, akurat częściej widziałem tu poparcie dla podatku katastralnego niż
kalkulator podatkowy razemków


@Sengir: ich pomysły w znacznej większości to debilizmy które jedyne co zrobią to rozleniwiają społeczeństwo, zabiją motywację do pracy i rozwoju a odpowiedzialność za błędy przerzucą na państwo.
rozumiesz mam nadzieję, że słowo "milioner" zazwyczaj rozumie się jako osobę, która posiada dochody roczne przekraczające milion złotych, a nie osobę której cały dorobek życia przekracza wartość miliona złotych?

@Wap30 aha, a miliarderów nazywa się tych co mają roczny dochód przekraczający miliardy, ty jesteś jakiś upośledzony? jak wygram w lotka 10mln, to rozumiem że po roku leżenia pod palmami nie będę milionerem chociaż mam na koncie 9 mln, bo przecież nie miałem
bo lewica w polsce i na świecie została przejęta przez korporacje gdzie za wroga robi się typa zarabiającego 10k na rękę ale jak korporacja zarabia mld dolarów to już jest okej. W dzisiejszych czasach ani lewica ani prawica nie reprezentuje normalnego zwykłego pracującego człowieka.


@zeszyt-w-kratke: W mojej ocenie lewica jako twór u swego źródła nie miała na celu dbanie o przeciętnego człowieka. To ideologia mająca za zadanie właśnie wywłaszczenie przeciętnego człowieka.