Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #gielda Obecnie moje pokolenie(wyż demograficzny) bawi się w inwestowanie myśląc o emeryturze i pakuje się w ETFy oraz nieruchomości, co napędza ceny akcji i nieruchomości. Więc jeśli za 20 lat całe pokolenie będzie chciało wyjść z inwestycji i wszystko sprzedać, i podaż będzie wieksza niż popyt (nieporównywalnie), to czy przypadkiem ceny nie jebną i zostanie nam pewna emerytura w ZUS?
  • 17
@notBart: jak jest dobra dywersyfikacja i miasto to nigdy nie siądzie tak że nic nie wyciągniesz, a wręcz prześcigniesz inflacje zwykłego pieniądza.
ETFy na sp500 beda rosly następne 100 lat bo na świecie będzie 9 mld ludzi do zatrudnienia i kupienia produktów M$, Apple, Nvidia itd

A kurnikowcom z Łodzi krzyżyk na drogę, nie damy rady nawet tyle imigrantów sprowadzać żeby zatrzymać wyludnianie się tego miasta od kilku lat
@notBart: A jak tu inwestować na polskiej giełdzie jak raz po raz są na niej przewały. Sasin deklaracją windfall tax spuścił cały indeks - nikt nie poniósł odpowiedzialności. Ministerstwo Rozwoju ogłasza z czapy 0%, deweloperka nawiększy jednodniowy wzrost od dekady - nikt się tym nawet nie interesuje. W normalnym kraju już by się tym zajmowały służby wewnętrze. Dlatego jak ktoś inwestuje u nas to w rynki zagraniczne, a banan jest głównie
@notBart: Ogólnie jeśli demografia się nie zmieni i bogaty zachód zaliczy zjazd o 30% co pokolenie, Japonia 35% co pokolenie, Chiny o 50% co pokolenie, Korea po 60% co pokolenie to piramida finansowa zwana gospodarką się wysypie.

Nie będzie ani nowego pokolenia inwestorów żeby im opchnąć udziały w ETFach, ani inwestorów w nieruchomości żeby im sprzedać kwadraty, ani konsumentów żeby spółki giełdowe miały komu dostarczać produktów, ani komu wynajmować, ani komu
Więc jeśli za 20 lat całe pokolenie będzie chciało wyjść z inwestycji i wszystko sprzedać, i podaż będzie wieksza niż popyt (nieporównywalnie), to czy przypadkiem ceny nie jebną i zostanie nam pewna emerytura w ZUS?


@notBart: wyjdą z inwestycji, a za te pieniądze wyjadą na wycieczkę i kupią kiełbasę a właściciel sklepu co sprzedał kiełbasę wpłaci ponownie na giełde to pieniądze. To że wypłacą pieniądze to nie znaczy że one nagle
@PfefferWerfer moim zdaniem spadki zostaną zastąpione emigrantami, a biały człowiek znów stanie się panem, który ma kapitał i to emigranci będą #!$%@?ć na bogatych białasów z europy, którzy kapitał gromadzili pokoleniami.

Widzę, że np znajomi mają tylko jedno dziecko, gdzie rodzina wstecz pokolenia była 2+1 z obu stron. Ten młody odziedziczy dwa domy po dziadkach, mieszkanie kawalerskie swojego ojca i aktualny dom w którym się wychowuje. Emigrant będzie zaczynał od mniej niż
@Czekolatka Tylko że Polska nigdy nie będzie głównym celem dla takiego imigranta, bo nasz wzrost jest oparty na niskich kosztach pracy. My nie mamy swoich firm, ani swojej technologii, dlatego nigdy nie dogonimy Niemiec, Korei, czy chociaż Włoch. To tak jakby łudzić się, że sprzątaczka kiedyś dorówna zarobkami prezesowi.

Co więcej, Azja prężnie się rozwija i już obecnie wiele wschodnich metropolii oferuje niegorsze warunki do życia, niż taka Warszawa. Nie twierdzę, że
@notBart: rzeczywiście bawiąc się w ETF na rynek PL to może się skonczyc slabo. Ale kto tak robi? Wiekszosc laduje w USA gdzie populacja zawsze rosnie, przeciwidnsteie do JAP czy Chin i pewnie soon Indii