Wpis z mikrobloga

@arsze_nick:
Rodzinę "rozpoczęłam" prawie 20 lat temu, więc też to trochę inaczej było ;)
Ale to były inne czasy. Jeszcze nie było tinderów, badoo itp. Co prawda poznałam niebieskiego w grze, ale to i tak dalej poszło już drogą tradycyjną - wspólne granie, korespondencje, w końcu spotkanie (mieszkaliśmy 400 km od siebie). Nie wiem czy by to dzisiaj przeszło, bo kosztowało nas oboje to dużo zachodu. Samo spotkanie, utrzymanie związku, wykombinowanie
@arsze_nick: xD brzydkie laski nigdy nie miały lepiej niż dzisiaj, przynajmniej w Polsce. Dysproporcja między ilością mężczyzn a kobiet jest tak ogromna, że nawet laska 2/10 znajdzie bez problemu typa 5/10, który będzie jej wręcz usługiwał. Problem w tym, że takie laski celują bardziej w 6-7/10 i tutaj faktycznie jedyne na co mogą liczyć, to szybki seks.
20-30 lat temu wyglądało to inaczej, proporcja płci była mniej-więcej równa, przyrost naturalny dodatni,
Dysproporcja między ilością mężczyzn a kobiet jest tak ogromna,


@Cyslav: Jaka dokladnie? I skad sie wziela, skoro liczba urodzen chlopcow do dziewczynek jest mniej wiecej na stalym poziomie caly czas? Zakladam, ze piszesz o osobach w wieku 15-40 .
@JudeMason: prawdę. Ludzie nie są równi. To jacy jesteśmy decyduje się na początku i jest poza naszym wpływem. Ewentualnie alternatywę #2 - zawsze możesz skoczyć w przepaść lub dostać truciznę.

Nie widzę innego rozwiązania do momentu, póki nie będziemy mogli wycisnąć z ludzi większego potencjału.

Ludzie nie są równi i nie będziemy. Pod pewnymi względami jestem jednym z najmądrzejszych w stadzie, pod niektórymi jestem tak głupi, że to przegięcie. Kilka kwestii
@thomeq: Ok. miliona, wzięła się z emigracji, częstego wchodzenia kobiet z polski w związki z obcokrajowcami, a także tego, że w rzeczywistości chłopców rodzi się nieco więcej niż dziewczynek.
@Cyslav: nie no, bez przesady. Takie laski 1/10 i 2/10 mają równie niskie szanse. Już bez przesady, serio. 1/10 na to bezzębna crackheadówa? No bez jaj XD Ale tak, 5/10 laska ma dużo wieksze szanse niż 5/10 chłop
@MajorKusiol: Zależy co dla kogo jest 2/10, dla mnie laska, której waga w kg jest niewiele niższa od wzrostu w cm to jest max. 2/10, a regularnie widuję tak chodzące za rękę ze szczypiorami 1,8m
@Cyslav: Wiecej kobiet niz facetów wyemigrowało? Skąd te dane?
Zwiazki miedzynarodowe - Ile dokladnie? Faceci na scianie wschodniej żenia sie z ukrainkami i bialorusinkami - wiec zmniejszaja dysproporcje.
W Polsce na sto dziewczynek rodzi sie ok 105 chlopcow - pomijajac wieksza smiertelnosc (szczegolnie po otrzymaniu prawa jazdy ;) ) to za malo, zeby sie milion uzbieralo.
Stan na 2023 rok dla 15-40:
Mężczyźni: 6,106,140 (51%)
Kobiety: 5,902,510 (49%)
Czyli roznica wynosi
@thomeq: Wyemigrowało trochę więcej kobiet, ale pod względem związków mieszanych wychodzi to 75 do 25. Obecnie rocznie tylko jakieś 2-2,5k Polaków żeni się z Ukrainkami / Białorusinkami, gdzie dla samego UK od czasów wejścia do Unii było to kilkadziesiąt tysięcy Polek.
1/3 dzieci Polek w UK ma zagranicznego ojca, a tendencja rośnie liniowo.
Jak sam napisałeś na 100 dziewczynek rodzi się 105 chłopców, a to oznacza, że przy dzietności na poziomie
Cyslav - @thomeq: Wyemigrowało trochę więcej kobiet, ale pod względem związków miesza...

źródło: 32bed657ade90426a112d371cca77ef6,860,0,0,0

Pobierz
@Cyslav: Ile w latach 1984 - 2009 urodzilo sie wiecej mezczyzn podalem powyzej (za GUSem). Nadal brakuje 800 tys kobiet (tj zniknietych' ;) ) - nawet wiecej, bo ilośc ta powinna być podniesiona o kobiety spoza Polski, z ktorymi zwiazali sie polacy (podales 2k rocznie, co przez okres tych 26 lat daje dodatkowe ok 50 tys kobiet 'do znikniecia'). W tym okresie urodzilo sie ok 5 900 000 kobiet, wiec jak