Wpis z mikrobloga

@Metylo: a jak notariusz robi to samo i bierze procent od kwoty transakcji chociaż praca i czynność identyczna przy 100k i 1mln to jest ok? :(
  • Odpowiedz
@Metylo: Wystawiałem ostatnio mieszkanie na sprzedaż, zaznaczyłem że nie chce kontaktu z agencjami i co? W g... to mieli. Napier@#$ telefonami jak poje$#% a jak się pytałem czy widzieli że nie chce kontaktu z ich strony to odpowiadali że tak, ale i tak postanowili spytać bo może jednak się skuszę zapłacić 3% za nic nie robienie.
  • Odpowiedz
@Metylo: zawod agenta nieruchomosci to taki sam relikt jak operator windy za prl, w centrach handlowych w Warszawie np w PDT pamietam jak pan siedzial na krzeselku i obslugiwal winde.
Na rynku nieruchomosci zrobilem juz kilka transakcji i do zadnej nie potrzebna mi byla taka pijawka. Oni i tak kompletnie nic nie wiedza jak sie zada jakies pytanie merytoryczne.
Tak samo przy sprzedazy mieszkania, sam wszystko ogarnalem a mieszkanie poszlo
  • Odpowiedz
@borjaki: tak, choć nie. Nie każdy ma czas szukać mieszkania codziennie odsuwając stronę. To bierze agenta by to robił za niego. Tak też się kupuje. Jak kogoś chcę agenta to nikomu nic do tego. Sam szukałem mieszkania i dla mnie to było jak uzależnię i praca. Codziennie co kilka godzin odświeżanie co nowego, kilka apek i stron. Jazdy na oględziny. Schodziło czasu. Okazję wreszcie znalazłem, ale kosztem własnego czasu który
  • Odpowiedz
  • 0
@Metylo przecież nikt nikomu nie każe przez nich sprzedawać i kupować. Ludzie, wy już taka srake macie z tymi mieszkaniami, że ja p...ę
  • Odpowiedz
@borjaki Serio, to już komisy samochodowe więcej robią przy sprzedaży samochodu, bo udostępniają plac i można tam postawić auto, a i klient przyjedzie, obejrzy.
I teraz pytanie: Ilu z Was sprzedało auto samemu, a ilu z pomocą komisu? xD
  • Odpowiedz
@N331: dlatego na wszystkich tych stronach można sobie ustawić alert, który wyśle ci maila, jak tylko pojawi się nowe mieszkanie wpadające w twoje filtry. Chyba, że wtedy jeszcze takich rzeczy nie było
  • Odpowiedz
@Metylo:

sesja


xD cała sesja polega na tym że wejdzie i pstryknie telefonem kilka zdjęć, nawet nie zwróci uwagę żeby brudne gary pominąć xD

Cała praca tych kanalii to po prostu nękanie osób prywatnych telefonami, żeby dla świętego spokoju podpisali umowę która poza prowizją dla naciągacza nie zawiera de facto nic.
  • Odpowiedz
@Metylo: największy rak. Za nic nie są odpowiedzialni, mają nikłą wiedzę o nieruchomości. Interesuje ich tylko prowizja od obu stron.
Do tego co lepsze nieruchomości zostawiają wśród swoich a jak dzwonisz do osoby "prywatnej" wystawiającej ogłoszenie, to w większości przypadków dzwonisz do biura nieruchomości. Do tego sami wydzwaniają po ludziach, którzy chcą sprzedać prywatnie, bo oni już mają kupca ale bez umowy z nimi nie przekażą do niego namiaru...
  • Odpowiedz