Wpis z mikrobloga

@borjaki: to najgorsze, potrafią latami sprzedawać mieszkania a przez ten czas nawet nie chciało im się nauczyć podstaw elektryki hydrauliki by móc odpowiedzieć na pytania klientów. Przecież przy oglądaniu mieszkań z klientami człowiek taka wiedzę chłonie. To trzeba być odpornym na wiedzę poprostu
@Metylo: w niemczech biora 3.75% a czasami jak na sprzedaz jest mieszkanie ktore bylo na sprzedaz np. 20 lat temu przez tego samego agenta, to wstawiaja zdjecia mieszkania ktore zrobili w 2004 roku, bo im sie nie chce robic nowych. Rozmazane fotki, na parkingu przed blokiem stoja rzadkiem auta z lat 80, widok z okna na sklep ktory juz nie istnieje od 2008 XD
@borjaki kupujemy właśnie od kumpla, co się przeprowadza do segmentu, mieszkanie i to w ratach notarialnych. Jako że to 1 mieszkanie to brak pcc, tylko ponad 2klocki u notariusza :)
@Metylo ja miałem taką historię - znalazłem mieszkanie, po samych zdjęciach mówię - biorę. Układ git, miejsce git, to czego chciałem - jest. Zadzwoniłem do dziada, a on mówi spoko, będę miał czas to podjadę i się spotkamy (!), wyślę panu umowę pośredniczą blablabla pan się zapozna…wysłał a tam kurła 5%!!! Myślę - chyba Cię pogięło XD odpaliłem street view, po zdjęciach namierzyłem blok, podjechałem, zapukałem w okienko (parter), pogadałem z typem
@wuwuzela1: piszę o taksie notarialnej (także dla rynku pierwotnego bez pcc) która jest zależna od wartości transakcji a czynność się dokładnie niczym nie różni.
@_ftcx0r: nie widać bo legalizacja się odbywa tak samo dla 100k i dla 1mln a inna taksa nie wiadomo dlaczego, odpowiedzialność ta sama objęta pełnym OC.
@Metylo: tak, agent nieruchomości to zawód archaiczny i obciążeniowy jak urzędnik w urzędzie pracy czy komis rtv, gdzie dziś wszystko załatwia sie online bezpośredno