Wpis z mikrobloga

@tesknilam_: zmiana księdza.
Za dzieciaka był taki fajny ksiądz Ryszard, nazywany przez nas Rysiem, Ryśkiem. Bardzo go lubiłem, zawsze mówił no o tym o czym powinien. Na adwent chętnie chodziłem, bo opowiadał fajne bajki z morałem, dlaczego powinienem być dobry, znosić trudy życia. I bardzo dużo śpiewaliśmy. Kazania były o rodzinie, o miłości i tym podobnych sprawach. No ale nie był święty. Jarał jak smok. W końcu serducho zaczęło się poddawać
@tesknilam_: głównym zadaniem sekty katolickiej jest oderwać nas od naszych prawdziwych bogów, narzucić nam swoje rytuały i obrzędy. Zablokować trzecie oko za pomocą chrztu. Pieczętowanie cierpienia, poprzez wielokrotne uderzanie się w pierś i powtarzanie "moja wina". Ogólnie temat na elaborat.
@tesknilam_: ja to juz "old money" jesli chodzi o wiare. Dziadkom ksiadz nie chcial pochowac dziecka, ktore zmarlo bez chrztu (bo szybko po porodzie) i wtedy olali kosciol i tak to idzie dalej po rodzinie :)
@tesknilam_: Zaczęło się od tego jak moja mama, która jest najbardziej wrażliwą i dobrą osobą jaką poznałem w swoim życiu, zachorowała na raka. Całe życie się modliła i głęboko wierzyła we wszechmogącego boga, wiec w nagrodę dał jej #!$%@? raka. Potem przeczytałem cały stary testament, a dwa lata później nowy testament. Od tamtej pory traktuję mitologię żydowską jak każdą inną mitologię.
@tesknilam_ "bądźcie płodni i rozmnażajcie się" W pewnym momencie do mnie to dotarło, że wg nauk Kościoła ludzi ma być jak najwięcej i już. Że każde małżeństwo ma być otwarte na dużo potomstwa. A ten świat jest nie do życia. I nie przekonało mnie, że wróble nie sieją. Tak mi się skończyło. A daleko byłam, cała formacja oazowa i finały konkursów z treści Pisma. XD A co Tobie nie grało? (Jak już
@iniacz: Kwestia dzietności jest ciekawa, bo mnie też jakoś nie czaruje wizja, aby dzieci było i było.

W Biblii jest nawet zdanie, że lepiej jest nie mieć dzieci, niż mieć bezbożne. I zastanawiam się nad tym nieraz.
@tesknilam_: Bo trzeba sobie znaleźć właściwą grupę i ludzi którzy rozumieją sens przesłania katolickiego. Nie ma się co patrzyć na jakiś pato-księży tylko szukać ludzi mądrych ,którzy wiedzą o czym mówią. Jakieś tam samodzielne czytanie Bibilii nie pomoże. Już lepiej sobie znaleźć dobre ksiązki katolickie gdyż one więcej wyjaśniają niż cała grupa księży.
I trzeba uważać na takie odczucia że "coś mi nie pasuje" bo prawda jest taka, że każdy sobie
@tesknilam_: przestałam widzieć sens w spędzaniu co niedziele godziny w kościele i powtarzaniu jakichś wyuczonych zdań. Poza tym ze wszystkimi życiowymi traumami poradziłam sobie sama, sama w sobie znalazłam drogę do spokoju. Sama bez kościoła odkryłam jak znajdować pozytywne rzeczy w porażkach i sama nauczyłam się jak przekuwać je na coś dobrego. Sama rozkminiłam jak ogarnąć konflikty z rodzinką i że każdą relacje na której nam zależy trzeba pielęgnować.
Brzydzą mnie
@tesknilam_: gdy zacząłem zgłębiać bardziej nauki kościoła, fragmenty Biblii i jakieś ciekawostki historyczne z wikipedii stwierdziłem, że to się kupy nie trzyma. A miarka się przybrała, gdy zacząłem masowo trafiać na artykuły o tuszowaniu pedofili w kk.
@tesknilam_ mnie irytowało kilka rzeczy:
- "Nadstaw drugi policzek" - nie, jak ktoś Ciebie krzywdzi to mu oddaj.
- "Pochwała skromności i cierpienia, umartwiania się itp" - tylko to zbliża do Boga, a ja lubię mieć szczęście w posiadaniu dóbr materialnych, z resztą klechy też lubią więc to z ich strony hipokryzja. Plus lubię cieszyć się życiem a nie cierpieć.
- "Wolna wola" - Bóg stworzył człowieka z wolna wolą ale milion
@tesknilam_: księża, z zakonnikami można się dogadać i pogadać ale księża to politycy w sukienkach. No i piękne zachowanie kościoła w trakcie covidu i brak mieszania się w politykę :)
@tesknilam_: nie mozna wierzyć drugiemu człowiekowi na słowo, a ktoś napisał książkę o tym jak wiele różnych typków coś widziało (tak było nie zmyslam.jpg) i że akurat Jezus jest synem boga botak powiedział. Ludzie w tamtych czasach myśleli że ziemia jest płaska a niebo dosłownie jak płyta ze sklejki może spaść im na głowy, a ja mam im wierzyć.
Oczywiscie odnoszę się do chrześcijaństwa bo to wiara e ktorej się urodziłem