Aktywne Wpisy
śpicie już?
Przed chwilą jechałem na rowerze i jakaś #!$%@? małolata (na oko 17-18 lat) darła ryja na ulicy po czym dobiegła do mnie i chciała mnie zrzucić z roweru XD i do mnie z tekstem "ty też #!$%@? z Ukrainy"? No #!$%@?łem się i zacząłem się drzeć na nią i jej cisnąć od #!$%@? i szmat itp. po czym jak zobaczyła, że mówię po Polsku to do mnie z tekstem w stylu "dobrze,
Mi jakiś czas nie grało to, co było przekazywane w Kościele. Potem wróciłam, ale długi czas miałam pewien kryzys wewnętrzny #katolicyzm #pytanie
@tesknilam_:
taki, ze ma ona tyle wspolnego z nauką co świnka morska z marynistyką
Potem dej na tace i po ogłoszeniach dopiero błogosławieństwo.
a jak przyjdą święta jak ostatnio to 3dni pod rząd w kościele? No napewno xD
@Eremites: oczywiście masz rację, dosyć niedbale to napisałem. Sama wiara, rozumiana jako przyjęcie pewnych przekonań, mimo że nie mam co do nich całkowitej pewności, jest podstawą funkcjonowania i jest niezbędna. Patologiczne jest według mnie nagabywanie na swoje poglądy, używając retoryki sugerującej że są stanem faktycznym, a często z dodatkiem rygoru wiecznego
a na serio to nigdy nie mogłem wyczuć tej całej duchowości, dla mnie to był jakiś obrzęd kompletnie bez sensu, od zawsze. nudziłem się potwornie na mszach.
babcia prowadzała
Bajki dla naiwnych dla pokrzepienia serce jak się życie sra i wali. Bo bóg tak chciał, bo to próba sraty taty.
No i strach przed śmiercią, naturalny, to "racjonalizuje" śmierć, cały cykl życia.
Ogólnie - narzędzie do kontroli mas i wprowadzania praw.
@tesknilam_:
Do tego jakiekolwiek organizacje religijne są nastawione na swój dobrobyt kosztem wiernych z prostej zależności: te, które były dobre wygnieły kosztem tych najbardziej pazernych lub te dobre zostały przejęte przez złych ludzi i stały się złe. Niezależnie od religii każda większa wspólnota wykorzystuje swych wiernych