Oto wynik hipergamii kobiet, czyli poszukiwania partnera o lepszym statusie niż własny przy jednoczesnym podnoszeniu swojego statusu społecznego... ale we własnym mniemaniu.
Studia zawsze kojarzyły się z elitarnością i prestiżem. To było jednak w czasach kiedy na studia szło tylko kilka % ludzi, a poziom był wysoki. W umysłach wielu kobiet przekonanie o elitarności jednak zostało i mimo nikomu niepotrzebnych gównianych studiów typu gender uważają się za lepsze niż np. stolarz czy hydraulik bez dyplomu mimo, że ich zawody są przydatne i potrzebne, a ich nie.
@WielkiNos: Ja to się szczerze dziwię polskim facetom, że jeszcze tutaj nie ma masowego sprowadzania fajnych dziewczyn z Ameryki Południowej, albo Azji. Gdybym nie mógł sobie znaleźć fajnej dziewczyny na miejscu, to bym pojechał w świat. Zatem albo Ci samotni faceci są faktycznie mało zaradni, albo po prostu problemu nie ma. W tym cały (trochę sztucznie pompowanym) konflikcie płci, jestem troszeczkę po stronie kobiet. Są zaradniejsze niż faceci, a jedyne co
@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU Elektrycy, operatorzy maszyn, stolarze, budowlańcy z prawdziwego zdarzenia zarabiają bardzo w porządku pieniądze i jako osoba która ma z nimi styczność mogę powiedzieć, że to fajne, inteligentne chłopaki, jak wszędzie zdarzają się wyjątki, ale raczej osoby prowadzące działalność mają spoko mindset, nie liczę takich ludzi co status pomocnika na budowie mają od +5 lat, bo zazwyczaj to idioci, którzy kielni poprawnie nie potrafią trzymać, ale są tani i mogą nosić bloczki.
@WielkiNos kobiety rzeczywiście są coraz lepsze ale w rzeczach które one uważają za atrakcyjne (a mężczyzna nie) Zarabiają kasę Robią kariery Zakładają firmy Kończą studia
Tylko że mężczyznę bardziej interesuje czy kobieta jest miła, ciepla, wspierająca
Ja to się szczerze dziwię polskim facetom, że jeszcze tutaj nie ma masowego sprowadzania fajnych dziewczyn z Ameryki Południowej, albo Azji. .
@ZasilaczKomputerowy eh przecież z nich to samo wyjdzie co z niezależnych, współczesnych kobiet. Gadałam kiedyś na skypie z takim chłopakiem z Australii. Wziął sobie skromną, fajną dziewczynę z Rosji. Zabrał ją do Australii, byli szczęśliwi bla bla bla. Pojawił się bogacz z jachtem i miłość się skończyła.
@WielkiNos: Nowe możliwości za granicą: Turek albo inny Hindus powie: "I love you I kiss you, be my" po 10 minutach od poznania, nie zważając na nadwagę
W tym roku skończyłem 50 lat, kobiet w moim życiu było sporo a i żonaty tez juz byłem. W epoce zmywarek, pralek i roksy nie widzę powodu aby wiązać się ponownie. Młodsze mają pretensje o wszystko a te w moim wieku i starsze to z reguły stare, zgorzkniałe kociary. W życiu najważniejszy jest spokój i mozliwosć samorozwoju i samorealizacji. Zycie jest za krótkie aby znosić czyjeś fochy.
W Polsce to #!$%@? dopiero się rozkręca, a w USA widać już zalążki trendu odwrotnego do boss babe - tzw. soft girl. Oby się młodzież w porę ogarnęła, bo jak nie to zmieli całe pokolenie młodych ludzi, a Polacy wymrą.
@WielkiNos: łeb do interesów ( ͡°͜ʖ͡°) zmarnować lata na gowno studiach byleby mieć papierek, dzięki skończonym studiom zarabiać ledwo ponad najniższą krajową a na koniec zablokować sobie dostęp do zwiazku
@ZasilaczKomputerowy: Rzetelny i uczciwy komentarz, brawo. Problem w tym, że oni wiedzą, że z zagranicznymi kobietami też nic nie zwojują, dlatego mają pretensje o brak powodzenia do rodaczek, które są ich ostatnią deską ratunku :))) Kobieta-Polka jadąca w świat ma za to szanse na partnera z górnej półki, więc nic nas przy p0lusach nie trzyma :)))
@WielkiNos: a ja tam się z babą zgadzam. Też bym nie chciał żyć z kobietą, która pracuje na taśmie w kołchozie i zarabia minimalną. Mógłbym wtedy albo jeździć na wakacje raz w roku do Ciechocinka i mieszkać w szałasie, albo dotować babie życie. Nie wyobrażam sobie żadnej z tych sytuacji i wolałbym być sam.
Studia zawsze kojarzyły się z elitarnością i prestiżem. To było jednak w czasach kiedy na studia szło tylko kilka % ludzi, a poziom był wysoki. W umysłach wielu kobiet przekonanie o elitarności jednak zostało i mimo nikomu niepotrzebnych gównianych studiów typu gender uważają się za lepsze niż np. stolarz czy hydraulik bez dyplomu mimo, że ich zawody są przydatne i potrzebne, a ich nie.
#studia #logikarozowychpaskow #hipergamia #robpill #pieklomezczyzn #p0lka
@Nowystaryziel: a zdarzyło się na mniejszą skalę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.lemonde.fr/en/france/article/2023/04/04/paris-garbage-collectors-announce-new-rolling-strike_6021678_7.html
Elektrycy, operatorzy maszyn, stolarze, budowlańcy z prawdziwego zdarzenia zarabiają bardzo w porządku pieniądze i jako osoba która ma z nimi styczność mogę powiedzieć, że to fajne, inteligentne chłopaki, jak wszędzie zdarzają się wyjątki, ale raczej osoby prowadzące działalność mają spoko mindset, nie liczę takich ludzi co status pomocnika na budowie mają od +5 lat, bo zazwyczaj to idioci, którzy kielni poprawnie nie potrafią trzymać, ale są tani i mogą nosić bloczki.
Zarabiają kasę
Robią kariery
Zakładają firmy
Kończą studia
Tylko że mężczyznę bardziej interesuje czy kobieta jest miła, ciepla, wspierająca
@ZasilaczKomputerowy eh przecież z nich to samo wyjdzie co z niezależnych, współczesnych kobiet. Gadałam kiedyś na skypie z takim chłopakiem z Australii. Wziął sobie skromną, fajną dziewczynę z Rosji. Zabrał ją do Australii, byli szczęśliwi bla bla bla. Pojawił się bogacz z jachtem i miłość się skończyła.
@maneckiewicz ale na tym ucierpią też faceci. Kobiety będą wolały być same niż obniżyć wymagania i faceci tym samym też zostaną sami.
@WielkiNos trudno, ale takie jest życie: słabsi przegrywają. Przykre, jednak niewiele można zrobić.
W Polsce to #!$%@? dopiero się rozkręca, a w USA widać już zalążki trendu odwrotnego do boss babe - tzw. soft girl.
Oby się młodzież w porę ogarnęła, bo jak nie to zmieli całe pokolenie młodych ludzi, a Polacy wymrą.