Aktywne Wpisy
Lambo994 +22
Wykopki to jednak mają kał zamiast mózgu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Elita internetu promuje protest przeciwko kredytom 0 % organizowaną przez organizację o nazwie "Czerwoni", którzy na swoim fanpejdżu propagują tego typu kwiatki XDDD
Ja już jestem pewien, że jak coś wpasowałoby się w waszą narrację, to w jednym szeregu poszlibyście nawet ze zwolennikami nazizmu robiąc fikoła, że ktoś musi zorganizować protest ( ͡° ͜ʖ ͡
Ja już jestem pewien, że jak coś wpasowałoby się w waszą narrację, to w jednym szeregu poszlibyście nawet ze zwolennikami nazizmu robiąc fikoła, że ktoś musi zorganizować protest ( ͡° ͜ʖ ͡
gonzo91 +5
Cześć,
Mam pewnie problem, który już powoli zaczyna mnie wykończać.
Mianowice, mam z moją dziewczyna 2 małych dzieci, jedno 2 lata drugie pól roku.
Ona nie pracuje, ja utrzymuje dom, płacę za wszystko - ogólnie utrzymuje ją.
Źle nie ma, bo mało nie zarabiam. Mamy nowy dom, auto z salonu - wakacje pare razy w roku - więc chyba jest okej.
Niestety już nie daje rady, ona zabrania mi wszystkiego, o wszystko ma problem:
1. nie mogę wyjść z kolegą na piwo
2.nie mogę z znajomych zaprosić do domu
3.nie mogę nigdzie wyjść sam, bo zaraz jest afera.
4.nie mogę chodzić wieczorem na siłownie XD jeżeli chce to mogę w dzień i to na max godzine
5.moje hobby to drift(ale taki prawdziwy drift, nie upalanie e36 pod biedronką), chciałbym cwiczyć, przygotowywać sie na zawody - oczywiście nie mogę bo dla niej to debilne i mam siedzieć z nią i dziećmi.
Rozumiem, że ona się zajmuje dziećmi - ja pracuje zdalnie z domu, gdzie sobie wydzieliłem jeden pokój na moje biuro. Czasem realizuje projekty dla np. klientów z USA to siedzi się na callach do 4 rano i ona ma problem ze nie wstaje tak jak dzieci np o 6. Pracując zdalnie też próbuje jej jakoś pomóc itd. Nie jest tak że jestem od rana do założmy 17 odłączony, tylko zawsze tam wyjdę, pobawię się te 30 minut z dziecmi, zrobię im jakieś kanapki czy coś - wiadomo.
Martwi mnie też to, że ona nie ma żadnych znajomych - kompletnie. Jedynie ma siostre który #!$%@?ła za granicę i od 2 lat nie wróciła bo znalazła sobie tam chłopa i ma #!$%@? w cała rodzinę.
O każdym mówi że jest #!$%@?, nienormalny itd.
Nie akceptuje żadnego mojego znajomego, więc oczywiście do domu też nikogo zaprosić nie mogę.
Przez tą sytuację boję się o siebie, jedyna moja rozrywka to siedzenie przed kompem i picie piwa wieczorem.
Wspomnę, że ona nie okazuje żadnych uczuć. OD 2 lat nie dostałem od niej żadnego buziaka, przytulasa niczego. Nie usłyszałem nawet kocham cię....
Najchętniej bym ją zostawił, ale za bardzo kocham dzieci i chce być przy nich...
Nie wiem co mam zrobić....
PS. Rozmowy z nią nic nie dają.
#zycie #rozowepaski #problem #milosc #wyznanie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Życie Ci ucieka między palcami.
@mirko_anonim: Jesteś bankomatem
Pytanie tez czy gdyby nagle rolę się odwróciły, czyli Ty musiałbyś siedzieć w domu, a ona stała się właścicielka wszystkiego i zaczelaby zarabiać kasę na utrzymanie, jej stosunek do Ciebie byłby podobny do Twojego do niej, czy moze zabrałaby dzieci i się zawinęła. Co utrzyma ja
@mirko_anonim: Doczytałem do punktów, że dziewczyna Ci wszystkiego zabrania, ale więcej chyba czytać nie muszę, frajer i pantoflarz jesteś.
@mirko_anonim: I nie zastanawiało Cię wcześniej, skąd się wzięło drugie dziecko?
PS. Rozmowy z nią nic nie dają.
bo musisz działać a nie mówić, słowa nic nie kosztują, nasz rząd też wiele obiecuje i co