[onomatopejusz]

Przychód
1. Z etatu powyzej 120 tys. opodatkowany 32% (41 - uwzględniając składkę zdrowotną której nie odliczysz)
2. Z najmu powyżej 100 tys. 12,5 % (brak zusow i zdrowotnych)

Także wiecie co robić.
Rzucajcie pracę bo się nie opłaca pracować, kupcie 20 kurników i Bajlando.
Żadne obligi, żadne giełdy, lokaty i ETFy, wszędzie Cię bardziej dojadą niż na wynajmie!

#nieruchomosci #wynajem

[Yuri_Yslin]

@onomatopejusz: w Polsce nie opłaca się świadczyć pracy. Opłaca się za to udawać działalność gospodarczą, bawić w rentierkę, infuencerkę lub prostytucję.

[onomatopejusz]

@Yuri_Yslin
Powyżej 15 brutto to trzeba uciekać na B2B jak jest tylko możliwość albo zostaną Ci jakieś grosze, które całkowicie odbierają chęci do rozwoju.

Lewica zapomina że nie każdy ma taką sytuację jak oni, że mają mieszkanie, dwa czy więcej i nawet 5 netto na rękę im wystarczy, ale chcą łoić ludzi na UoPie okrutnie, co taka osoba zarobi 18 brutto i od września ma 8-9 netto na rękę.
Przecież to śmiech

[2-aminopirydyna]

Lewica zapomina że nie każdy ma taką sytuację jak oni, że mają mieszkanie, dwa czy więcej i nawet 5 netto na rękę im wystarczy, ale chcą łoić ludzi na UoPie okrutnie, co taka osoba zarobi 18 brutto i od września ma 8-9 netto na rękę.

Przecież to śmiech na sali i rozpacz.

@onomatopejusz: oni po prostu reprezentują klasizm - urodziłeś się biednie to nawet jak się wykształcisz i będziesz dobrze zarabiał

[Yuri_Yslin]

@onomatopejusz: niestety wiele firm na to nie pozwala, w tym m.in. Mój pracodawca. Więc mam całkowity koszt pracodawcy ok. 19k, ale na 19k b2b się nie zgodzili. Więc jest 16k brutto uop czyli poniżej 11k na rękę.

Ech.

[onomatopejusz]

@Yuri_Yslin
Szkoda, sromotna strata kapuchy z potencjałem inwestycyjnym

Jakby nie nakręcona spirala oczekiwań socjalnych rozpoczęta przez PiS w 2015, to dałoby się podnosić drugi próg.

A wysokość drugiego progu to jakiś nieśmieszny żart.
85k było już w okolicach 2009 roku, a sama inflacja od tamtego czasu to lekko ponad 50 procent

Można rzec że drugi próg nie został podniesiony realnie od 15 lat.

[onomatopejusz]

@onomatopejusz Na dodatek kto w 2009 zarabiał powyżej 85 ten naprawdę miał kapuchy sporo, teraz to nawet średnio nie jest

[bdg-bro]

@onomatopejusz: dlatego żeńcie się wykopki, wtedy do 250k razem w ogóle się nie odczuwa.
Dla zoptymalizowania podatku warto posprawdzać wszelakie odpisy i ulgi, chociażby ikze albo cele charytatywne itp.

[Louis_de_Pointe_du_Lac]

@onomatopejusz: Jeszcze janusze nie zgłaszają dochodów z najmu i mają efektywne 0% podatku XD

[PfefferWerfer]

dlatego żeńcie się wykopki, wtedy do 250k razem w ogóle się nie odczuwa.

@bdg-bro: Problem masz wtedy, gdy małżonka też wpada w drugi próg bo nie jest bezrobotna. Wtedy korzyści podatkowe z małżeństwa wynoszą okrągłe 0 PLN.

[lizakkk]

@onomatopejusz: mocno myślałem nad b2b od nowego roku, nie zdecydowałem się bo zdolność kredytowa mocno cierpi i zależy mi na stabilności zatrudnienia akurat teraz

[bdg-bro]

@PfefferWerfer: no ja z Żoną akurat nie przekraczam 250k, więc aż tak nie odczuwam. Zresztą z mojego otoczenia chyba garstka w takie coś wpadła, tutaj chyba jest jakaś nadreprezentacja ludzi dobrze zarabiających. Jak małżeństwo z dobrymi zarobkami to przeważnie jdg któreś z nich prowadzi.

[PfefferWerfer]

@bdg-bro: Ja zarabiam 25k i tak jak piszesz, JDG na ryczałcie więc nawet nie mógłbym się wspólnie rozliczyć, a partnerka 11k brutto na UoP więc drugi próg i też nic by nie miała z męża (bo mąż zawsze musi zarabiać więcej od żony - natura ( ͡° ͜ʖ ͡°))

[bdg-bro]

@PfefferWerfer: no to Twoja Luba może poprzez IKZE uratować trochę pieniążków (chociaż później i tak 10% ściągną) albo dokonując wpłat na jakąś działalność pożytku publicznego. Zwrot podatku zawsze cieszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PfefferWerfer]

@bdg-bro: Ja nie mówię że nie ma sposobów na obniżenie podatku, ja tylko obalam mit że małżeństwo jest opłacalne z powodów podatkowych.

[kampaw]

@PfefferWerfer: Ja bym raczej powiedział, że problem to zaczyna się w momencie myślenia o małżeństwie w kontekście podatków. Jeśli to ma być podstawą związku, to nie wróżę mu dobrej przyszłości.

A pomijając to - tak niski drugi próg to jest kpina, przez którą będąc na UoP można poczuć się jak jakiś frajer. Nie chcesz cały czas jechać na "stratach", brać pod stołem, wrzucać wszystkiego w koszty czy być na "niby B2B

[PfefferWerfer]

Ja bym raczej powiedział, że problem to zaczyna się w momencie myślenia o małżeństwie w kontekście podatków. Jeśli to ma być podstawą związku, to nie wróżę mu dobrej przyszłości.

@kampaw: Ja jestem zdania, że ślub dzisiaj nie ma praktycznie żadnych zalet dla mężczyzny. Niesie za to mnóstwo zagrożeń i problemów - łatwiej i bezpieczniej jest po prostu żyć razem, wspólnie mieć dzieci, upoważnić się wzajemnie dwoma kliknięciami w ePacjencie do dostępu

[essalysolu]

@PfefferWerfer: teraz jest iskierka nadziei poza intercyza, haslo fundacja rodzinna ;)