Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siema,
zacznę od studium przypadku. Moja dobra znajoma (lvl 24) przez cały okres studiów skakała z prącia na prącie. Była nawet w związku z jakimś Chadem, który parał się drobną gangsterką. Chłop ją bił, raz przywalił jej nawet talerzem, a ta cały czas z nim była. W międzyczasie, latał za nią jakiś koleś. Na oko 30 lat. Facet dorobił się w Anglii, bo pracował tam jako menager i wrócił do Polski, oczywiście, dalej pracuje. Pewnego dnia, dostaję wiadomość mniej więcej o treści „Wyprowadzam się od Chada (imię zmienione ofc) i jeszcze dziś przyjedzie po mnie Stachu (imię także zmienione ofc xD)”. Laska, w ciągu jednej nocy, diametralnie zmieniła zdanie i teraz widzę jej storki jak jeździ sobie gdzieś po wyspach z palmami. Druga sprawa, kolejna dziewoja. Lat około 27, z tego co pamiętam. Także moja znajoma. Przez całe studia szukała „tego jedynego”. Kiedy już znalazła, ale okazło się, że chłop jest - jak to skwitowała - TYLKO BARMANEM, zostawiła go. Związała się jakoś dwa miechy temu z jakimś programistą15k. O przyjaciółce, która w wieku 26 lat odkryła, że zamiast Chadów z siłki pracujących na budowie od zawsze podobali jej się lekarze 30+ nawet nie wspomnę xD I teraz pytanie - serio, w tym wieku zaczyna się aż tak mocno patrzeć na stabilizację? Może, żeby zamoczyć trzeba po prostu zdobyć fajny zawód, bo latach katorgi na studiach? #robpill #przegryw #studia #studbaza #praca #pracbaza #blackpill #redpill #niebieskiepaski #rozowepaski



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 14
Może, żeby zamoczyć trzeba po prostu zdobyć fajny zawód, bo latach katorgi na studiach?


@mirko_anonim: Nie, żeby zamoczyć trzeba po prostu wyciągnąć 4 stówy i poruchać konkretnie raz na jakiś czas zamiast kombinować i płaszczyć się do jakiejś roszczeniowej trzydziechy po karuzeli #!$%@?ów. Skoro ma polecieć na twój zawód i kasę to czym to się niby różni od #divyzwykopem albo sponsoringu? Jedynie tym że w pierwszym przypadku ryzykujesz utratą połowy majątku
@janciopan: Przecież to standard. Może w latach 80 można jeszcze było wierzyć że jak się zwiążesz z laską to na całe życie, ale na pewno nie dzisiaj. Naiwnym trzeba być aby dawać wiarę temu, że jak wejdziesz w jakaś relację to będzie na całe życie. Kobiety są nie poważne i nigdy im nie dogodzisz. Wyjątki może i są, ale to jest margines.
@mirko_anonim

Tu chodzi o to żeby zjeść ciastko i mieć ciastko. To, że zwiążą się w końcu z lepiej usytuowanymi finansowo wcale nie znaczy, że nie będą się ruchać na boku z tymi biedniejszymi, ale atrakcyjnymi fizycznie.

Dzisiaj dodatkowo bycie kukoldem jest w modzie i coraz częstszym jest, że facet akceptuje skoki w bok partnerki, czasami oszukując się np, że to "otwarty związek", gdzie kobieta ma multum chętnych, a facet prawie nikogo.
@mirko_anonim: poprostu same są nieporadne zyciowo mają dwie lewe ręce , wiec patrzą na kasę nie uczucia , typowe ratowanie swojej dupy jak się nic nie potrafi w życiu ¯\(ツ)/¯
One się nie kieruja uczuciami tylko pasozytnictwem i pragmatyzmem
U kobiet to możliwe że laska będąc nawet tępa jak paczka gwoździ i bez żadnych umiejętności może znaleźć jelenia który ją utrzyma i nie zauważy że jest czyimś wycieruchem
Faceci mają to
Ciąg dalszy to będą zdrady i rozwody po 30 tych lasek


@janciopan: yup zdrady, rozwód, powrót na karuzelę, schodzenie coraz niżej z wymaganiami na bolca aż w końcu pod 40 bierze do związku jakieś uśmiechniętego zakolaka z brzuszkiem, który jest przeszczęśliwy, że taka czasami nawet niezła milfa go chce ( ͡° ͜ʖ ͡°) widziane po wielu facebookach lasek z warszawskich korpo