Aktywne Wpisy
darknightttt +136
Co mnie czasami bawi w #niebieskiepaski
1. Oczekiwanie niesamowitego seksu z dziewicą
2. Wyśmiewanie stosowania medycyny estetycznej przy jednoczesnym oczekiwaniu top wyglądu niczym z instagrama
3. Obawianie się, że dziewczyna leci na kasę gdzie 95% tych bojących się praktycznie nic nie ma
4. Oczekiwanie zachowywania się jak żona (pełne oddanie, gotowanie, sprzątanie) bez ślubu i żadnych konkretnych zobowiązań, ustaleń
5. Chęć znalezienia młodej parnerki i oczekiwanie, że będzie zachowywała się dojrzale, będzie
1. Oczekiwanie niesamowitego seksu z dziewicą
2. Wyśmiewanie stosowania medycyny estetycznej przy jednoczesnym oczekiwaniu top wyglądu niczym z instagrama
3. Obawianie się, że dziewczyna leci na kasę gdzie 95% tych bojących się praktycznie nic nie ma
4. Oczekiwanie zachowywania się jak żona (pełne oddanie, gotowanie, sprzątanie) bez ślubu i żadnych konkretnych zobowiązań, ustaleń
5. Chęć znalezienia młodej parnerki i oczekiwanie, że będzie zachowywała się dojrzale, będzie
Prowadzę czasem rekrutacje jako ekspert techniczny i nieraz dostaję CV seniora 8-10+ lat w branży, który cały ten czas przesiedział w webówkach, a w sekcji wykształcenie ma jakiś bootcamp + magistra z ekonomii, teologii, teatrologii, dziennikarstwa (prawdziwe przypadki sic!), zamiast informatyki lub kierunków pokrewnych, jak EiT, AiR, mechatronika. Lubię dla beki zadać wtedy takiemu ekspertowi pytanie sprawdzające, czy delikwent wie w ogóle, jak działa komputer. Pytam więc o ilość bitów w bajcie,
Siedzę już sobie pięć, a właściwie już prawie sześć lat w DE i chcę wrócić do Polski. Pytanie tylko jak to ogarnąć logistycznie? Mam plan właściwie wrócić w 2025 roku- taak jeszcze szmat czasu powiecie, ale prawda jest taka, że ten czas szybko zleci.
Jestem lekarzem weterynarii (pracuję w zawodzie) ale i tak zastanawiam się nad przebranżowieniem. Naszły mnie myśli, że fajnie może byłoby pójść w branżę gdzie jest możliwa praca home office (aczkolwiek nie musi być IT). Wiem, że są możliwości znalezienia sobie pracy w zachodniej firmie i praca w Polsce na home office za zachodnią wypłatę. Pytanie tylko jak się do tego zabrać? Już teraz porobić jakieś kursy online? Znaleźć sobie jakieś nebenjob jako tester programowania? Mogę nawet od czapy wysyłać CV na wszelkie oferty pracy związane z praca biurową/home office, żeby chociaż zobaczyć jaka będzie reakcja.
Co do mojego zawodu (weterynaria) nie powiem, że chcę totalnie zrezygnować, ale i tak chcę zbadać rynek jeśli chodzi o oferowane zarobki dla lek wet. Minusem jest to, że nie pracuję aktualnie klinicznie, choć trochę doświadczenia klinicznego liznęłam. Póki co nie mam jakiś poważnych zobowiązań typu mąż, dzieci, zwierzęta czy kredyt ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc teoretycznie mam czas i możliwości, aby się do czegoś nowego przeszkolić i (prawie) obojętnie gdzie przeprowadzić.
Jak ogarnąć sobie to logistycznie- najpierw znaleźć pracę w Polsce podpisać umowę i wrócić, czy najpierw skończyć tutaj z pracą, i będąc na bezrobociu wrócić do Polski i szukać pracy? (Ta druga opcja wydaje mi się mniej bezpieczna).
#pracazagranica #praca #powrotdokraju #emigracja #szukaniepracy #weterynaria #zmiananalepsze #niemcy
Przemyśl to jeszcze dobrze
@kuna999 hmm... weterynaria to ciekawy zawód, ale niestety nie zarabia się tyle ile powinno. Nie
To może trzeba iść na swoje? Jak widzę ceny wszelkich usług to nie wiem jak na tym można źle zarobić
@Smauga: To nie masz predyspozycji do programowania :)
Możesz zawsze próbować sił w mniej programistycznych działkach IT jak frontend czy jakieś grafikowanie.