Aktywne Wpisy
shandy71 +464
Cześć Mirki,
jakieś małolaty zniszczyły mi samochód zaparkowany na parkingu pod blokiem, zanim znalazłem świadków zdarzenia zgłosiłem na policję. Może mieliście podobną sytuację i podpowiecie co mogę, a czego nie mogę, albo jak mogę własnym dochodzeniem wspomóc policję, ale z drugiej strony nie łamać prawa, bo sprawa przez wiek sprawców jest patologiczna. Według świadków zdarzenia zniszczenia dokonało trzech chłopaków w wieku 10-12 lat.
Jest monitoring, który idealnie obejmuje miejsce parkingowe, ale właściciel udostępnił go tylko policji (pewnie rozeznanie chwilę potrwa), jest drugi monitoring obok, ale nie wskazuję on miejsca zdarzenia, tylko chodnik którym raczej mogli przechodzić czy właściciel tego monitoringu może mi udostępnić nagranie, żebym je sobie przejrzał? Zgrać na pendrive? Policjant mówił, że jeżeli nie ma monitoringu na miejsce zdarzenia to ich on nie interesuje.
Czy jeżeli znam imiona sprawców (podpisali się na masce auta) i domyślam, się że chodzą do podstawówki 400metrów od zdarzenia, mogę coś z tym zrobić?
Odezwało się ogólnie trochę świadków, którzy twierdzą że rozpoznają chłopaków bez problemu, tylko jak ich znaleźć...:(
A
jakieś małolaty zniszczyły mi samochód zaparkowany na parkingu pod blokiem, zanim znalazłem świadków zdarzenia zgłosiłem na policję. Może mieliście podobną sytuację i podpowiecie co mogę, a czego nie mogę, albo jak mogę własnym dochodzeniem wspomóc policję, ale z drugiej strony nie łamać prawa, bo sprawa przez wiek sprawców jest patologiczna. Według świadków zdarzenia zniszczenia dokonało trzech chłopaków w wieku 10-12 lat.
Jest monitoring, który idealnie obejmuje miejsce parkingowe, ale właściciel udostępnił go tylko policji (pewnie rozeznanie chwilę potrwa), jest drugi monitoring obok, ale nie wskazuję on miejsca zdarzenia, tylko chodnik którym raczej mogli przechodzić czy właściciel tego monitoringu może mi udostępnić nagranie, żebym je sobie przejrzał? Zgrać na pendrive? Policjant mówił, że jeżeli nie ma monitoringu na miejsce zdarzenia to ich on nie interesuje.
Czy jeżeli znam imiona sprawców (podpisali się na masce auta) i domyślam, się że chodzą do podstawówki 400metrów od zdarzenia, mogę coś z tym zrobić?
Odezwało się ogólnie trochę świadków, którzy twierdzą że rozpoznają chłopaków bez problemu, tylko jak ich znaleźć...:(
A
krucjan +281
Właśnie dotarło do mnie, że żyje dosłownie jak na tych memach "man can live like this and see no issue" 🤔🥸
#mirkokoksy #polskiedomy
#mirkokoksy #polskiedomy
#logikarozowychpaskow
#logikaniebieskichpaskow
@aadamovy: Jeszcze nie zapaliła ci się czerwona lampka? Gdy będą dzieci, popłyniesz.
A potem wlasnie wielkie zdziwienie, że zmarnował sobie taki życie z jakaś idiotką xD
@tenoy: no ale myślisz, że kobiety (czy faceci też) nie potrafią grać? oni wiedzą, że to jest okres próbny i będą się "starać" jak najbardziej,
przecież ludzi potrafią się tak oszukiwać latami i odmienia im się właśnie albo po ślubie, albo po narodzeniu dziecka
A najśmieszniejsze jest to, że ta baba byłaby o niebo szczęśliwsza z przemocowcem co by ją raz trzepnął w kokos, a raz przyniósł kwiaty i porządnie wygrzmocił, niż z pantoflem nad którym ma pełną władzę i kontrolę.
Ty lepiej sprawdź czy ona na pewno u rodziców przesiaduje, a nie u jakiegoś
Wszystko, decyzja o ślubie, uzależnienie od rodziców, brak jakiejś wspólnej wizji życia, brak asertywności i obrony przed słowną agresją, nieumiejętność komunikacji i wreszcie brak chęci naprawy. Brak mieszkania razem przed ślubem to akurat nie jest aż taki problem.
Ona się starała, chciała, próbowała itd., a on praktycznie identycznie jak u Ciebie;
Mamusia najważniejsza. Spotkanie ze znajomymi albo rodziną? W życiu. On zarządzał kasą, tzn ona musiała robić zakupy itp., bo królewicz zajęty. No i sporo innych podobnych rzeczy.
Też nie mieszkali ze sobą za długo. Szybki ślub. I jak zamieszkali razem to tylko
@ziuaxa: a tam, od razu zmarnował. Typ ma około 30-35, wnioskuje z opisu. Cale życie przed nim.
Nie da się w 100proc mieć pewności że ktoś jest taki a nie śmaki.
Mieszkanie że sobą pozwoli właśnie zobaczyć jak dana osoba zachowa się np jest chodzi o budżet domowy z czym Op ma ewidentnie problem i słusznie.
Dużo jest rzeczy które wychodzą podczas mieszkania że sobą.
Wychodzi czy ktoś jest np syfiarzem itp
@aadamovy: Ty już wiesz, czego chcesz, zrób to i zapomnij. Życie jest jedno.
@aadamovy: czy ty masz masz rozum??? Zapłać połowę kosztów utrzymania mieszkania a resztę niech ona opłaca jak niej nie pasuje to sie od niej wyprowadź niech sama mieszka i wszystko opłaca.... Jak nic nie da jej to do myślenia to rozwód i niech s-------a....