Wpis z mikrobloga

Pytanie do #programista15k i #programista25k na b2b: jak się czujecie pasożytując na społeczeństwie? Nie dość, że wasza praca jest delikatnie mówiąc nikomu niepotrzebna (bez gierek i stronek można się obejść) to na dodatek oszukujecie na podatkach OKRADAJĄC innych obywateli, którzy są zatrudnieni legalnie, w oparciu o umowę. Dajecie radę spojrzeć w oczy emerytce albo renciście którzy muszą wybierać czy w tym miesiącu kupić leki czy dać na tacę? Jak tłumaczycie sobie że płacicie jakiś groszowy podatek gdy pani kasjerka w biedro oddaje co miesiąc 40% pensji m. in. na wasze leczenie oraz emerytury bo sami praktycznie się nie dokładacie do wspólnej kasy? Nie wstyd wam?
  • 114
@kukold: niezła zarzutka... skoro ktoś płaci to ta robota jest potrzebna... druga sprawa to taka że programiści nie robią tylko gierek czy stronek... mam na koncie wykonanie systemu do oceny śmiertelności na choroby kardiologiczne uruchomionego w kilkunastu ośrodkach badawczych na świecie... natomiast odnośnie pań z biedronki to niektóre też używały systemu przy którym pracowałem...
Hmm no to tak. Nie patrzę za bardzo na ceny tego co kupuję. Wiem że raczej w max 2 miesiące znajdę godną prace zawsze. Ale tu raczej kwesti 2-3tyg. Nauczyłem się tyle szajsu sam, że kolejne skille czy inne zawód to tylko kwestia czasu. No i zarabiam tyle co lekarz w Niemczech. Bo pałce 12% a on 60%. Nikt tobie czt innym nie bronił się uczyć, a niektórzy nawet zachecali.