Aktywne Wpisy
othelo +327
Nowa edukacja już czeka za rogiem. Nie moje. źródło jbzd.
Zbiersk +24
Czemu ludzie z Wawy, którzy zarabiają 4.5k brutto, nie mający absolutnie żadnych szans na zakup mieszkania nawet w wielkiej płycie, nie przeniosą się w inny region Polski gdzie jest dużo taniej? Najniższą krajową można zarobić wszędzie, a płacić 17k za mkw w #warszawa a płacić 5k za mkw w takim #gorzowwielkopolski (najtańsze nieruchomości) to ogromna różnica.
#nieruchomosci
#nieruchomosci
- 1-20 października: bez picia, wszystko legancko;
- 20-24 października: zaczęło mnie cisnąć, ale jakoś się broniłem, nasilenie stanu depresyjnego (pomaga mi miauczenie na mirko, toteż dziękuję za cierpliwość);
- 25 października: wróciłem późno zmęczony do domu. Stwierdziłem, że jedno piwo mi się należy, że wypić od czasu do czasu piwko to przecież nie alkoholizm;
- 26 października: byłem na spotkaniu w restauracji - poszły dwa piwa (żeby się lepiej dogadać, wiadomo, hehe);
- 27 października: walenie samotnie łychy;
- 28 października: walenie samotnie łychy.
#alkoholizm #depresja ##!$%@?
Najpierw tłumaczysz sobie normalne zachowania. Następnie lecisz w patologię, ale już nie szukasz dla niej wytłumaczenia, bo go nie ma.
Problem pojawił się dopiero 27 października. Przestałeś myśleć, zastanawiać się nad tym, co robisz. Czy musiałes pić łychę samotnie? Nie musiałeś. Czy o tym pomyślałeś? Nie pomyślałeś, bo to było niewygodne.
Tu nie chodzi o oszukiwanie się, ale błędne przekonanie, że to oszukiwanie się. Gdy
Nie zgadzam się, ale szanuję. Pora na CS'a.
Jak trochę pijesz, a następnie zaczniesz chlać, to doszukujesz się winy w tym drobnym piciu, zamiast w tym, że zacząłeś chlać.
Jak wcale nie pijesz, a następnie zaczniesz chlać, to wtedy co? Wina tego, że nie piłeś, więc teraz co? Zachlałeś, bo nie piłeś? Co teraz zrobisz? Co sobie teraz odejmiesz? Tutaj dochodzi do refleksji, introspekcji, wglądu w siebie.
Możesz całkiem zabronić sobie pić, a następnie
Zainteresuj sie kudzu, moze pomoze.