[Zbiersk]

Czemu ludzie z Wawy, którzy zarabiają 4.5k brutto, nie mający absolutnie żadnych szans na zakup mieszkania nawet w wielkiej płycie, nie przeniosą się w inny region Polski gdzie jest dużo taniej? Najniższą krajową można zarobić wszędzie, a płacić 17k za mkw w #warszawa a płacić 5k za mkw w takim #gorzowwielkopolski (najtańsze nieruchomości) to ogromna różnica.
#nieruchomosci

[daniel-cryglewski]

@Zbiersk: może w Gorzowie nie mają szans na prace albo ewetualnie jej zmianę...

[Zbiersk]

@daniel-cryglewski: kołchoz za najniższą krajową znajdzie się wszędzie

[2-aminopirydyna]

@Zbiersk: no nie wiem, może mają rodzinę, znajomych i nie jest im po drodze wyjeżdżać na jakieś zadupie sami, bo wg pana wykopka mieszkanie w Warszawie to przywilej dostępny dla elity?

[Vader-Poland]

nie przeniosą się w inny region Polski gdzie jest dużo taniej?

@Zbiersk: Temat rzeka. Rodzina i krewni? Może wizja na to, że dziecku będzie lepiej w szkole w Warszawie? Warszawa daje bardzo duże możliwości rozwoju, ale z budżetem 4.5k ciężko jest się wybić na start. Pytanie też, jak z bezrobociem. Bo mieć pewną minimalną w Warszawie a mieć brak gwarancji na zatrudnienie w Gorzowie, może być różnie. Druga sprawa, nie zawsze

[PfefferWerfer]

@Zbiersk: Nie wiem ¯\(ツ)/¯ Jakbym nie miał perspektyw na 15-20k PLN to bym się w życiu nie ruszał z rodzinnego powiatowego.

[dzem_z_rzodkiewki]

@Zbiersk: sytuacja zmieniła sie na tyle niedawno że dopiero powoli ogarniają. Przeciez w 2016r na luzie dalo się coś kupić za normalne pensje. Niektórzy już po prostu mieszkają na swoim

[Zbiersk]

@2-aminopirydyna: rzeczywiście, jeżeli się tam urodzili to tak, ale jeżeli przyjechali tam z wiochy tylko po to żeby pracować w warszawskim kołchozie i wynajmować pokój z 5 Ukraińcami to trochę nie rozumiem. Ale zadałem kiedyś to pytanie na polskim reddicie to mi odpisali, że lepiej być bezdomnym w Warszawie niż mieć dom w powiatowym na północnym zachodzie

[WielkiPowrut88]

że lepiej być bezdomnym w Warszawie niż mieć dom w powiatowym na północnym zachodzie

@Zbiersk: Kretyni xD Ale znam taki. Wolą gnieździć się w pokojach w wieku 30+ niż wrócić do powiatowego.

[2-aminopirydyna]

@Zbiersk: czyli np. architekci, którzy studiowali w Warszawie a pochodzą z pierdziszewa dolnego nie są potrzebni w tym mieście i mają #!$%@?ć do powiatowego, z którym po pewnym czasie mało co ich już łączy bo centrum swojego życia mają tam gdzie studiowali? xD

[Zbiersk]

@2-aminopirydyna: architekci nie zarabiają raczej najniższej krajowej. Pisałem o ludziach bez kwalifikacji zarabiających 4.5k brutto

[NieRozumiemIronii]

@PfefferWerfer: za 14k na głowę w parze można już godnie żyć.

mieszkanie w Warszawie to przywilej dostępny dla elity?

@2-aminopirydyna można przy średniej krajowej na siłę mieszkać w Warszawie obniżając sobie standard życia, ale czy to optymalne podejście dla większości?

[LGirl]

@Zbiersk: bo masz dostęp do fajnych przestrzeni i instytucji publicznych, jeśli chcesz życia innego niż kanapa i netflix wieczorem to Warszawa wychodzi znacznie lepiej. Moja rodzina z miasteczka powiatowego która często bywa w Warszawie ciągle spiera się ze mną, że w Warszawie jest dużo taniej - i trochę racji mają, baseny, kultura itp. W małych miasteczkach czasem jakaś mikrosalka zabaw dla dzieci gdzie jest mała zjeżdżalnia i trochę kulek plastikowych kosztuje

[2-aminopirydyna]

@Zbiersk: to widzę, że nie masz pojęcia o tym rynku XD, w tej branży uop jest świętym graalem, a wypłata na zleceniu równie dobrze może być poniżej minimalnej

@NieRozumiemIronii to niech wyjadą wszyscy najlepiej z Warszawy oprócz managerów 30k i ciekawe jak to miasto będzie funkcjonować. Będziecie robić fikołki intelektualne jakie tylko się da byleby tylko nie przyznać, że wzrost wartości waszych kurników tudemun jest szkodliwy dla ogółu

[Zbiersk]

@LGirl: Ale Ty porownujesz Warszawę z wsią, natomiast w takim mieście typu Gorzów czy Zielona góra, to wszystko co wymieniałaś jest.

[PfefferWerfer]

architekci nie zarabiają raczej najniższej krajowej. Pisałem o ludziach bez kwalifikacji zarabiających 4.5k brutto

@Zbiersk: No to się możesz zdziwić, świeża oferta z 24.01.2024 na rynku warszawskim ( ͡° ͜ʖ ͡°) 3800 netto to 5000 brutto, więc ledwo powyżej minimalnej.

[NieRozumiemIronii]

ciekawe jak to miasto będzie funkcjonować.

@2-aminopirydyna: tak jak funkcjonuje teraz, czyli biedni dziedziczą mieszkania w Warszawie albo kupią w obwarzanku za 6k z metra zamiast 20k.

[LGirl]

@Zbiersk: byłam w Gorzowie, wiem, co tam jest. Pojedź kiedyś sam zobacz ;)) edit: albo może nie jedź, nie warto. Ludzie z tego typu miasteczek ciągle opowiadają, że mają super infrastrukturę, wspaniałe kina i teatry - a jak ich zapytasz z czego ostatnio korzystali to na 90 procent powiedzą, że z foodcourta w centrum handlowym, i jak sobie zobaczysz ofertę tych wspaniałych instytucji kultury to też zrezygnujesz i pójdziesz do foodcourta

[2-aminopirydyna]

@PfefferWerfer: w pakiecie mobbing, zmuszanie do bezpłatnych nadgodzin, pirackie licencje, na których co chwila ci się coś #!$%@? i wiele innych benefitów (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[non-serviam]

@Zbiersk: jeśli już się wyprowadzać to gdzieś na zachód gdzie będą godnie żyli, a nie do gorzowa xD

[GOHAN]

@2-aminopirydyna: Nie no #!$%@?, to nie jest według pana wykopka i to nie tyczy się tylko Warszawy ale każdego miejsca, gdzie rynkowa wartość nieruchomości jest 10x większa niż gdzie indziej xD Nie stać ? To albo wynajmuj albo idz tam gdzie cie stać. To zupełnie taka sama sytuacja jak z drogimi rzeczami w sklepie - nie stać to nie kupujesz, a nie stoisz pod sklepem i krzyczysz, że jest za drogo