Wpis z mikrobloga

@zapalara ja mam przedmiot z facetam na studiach co zachowuje się jak wtznawca jedynej słusznej Religi scrumu, podzielił nas na grupy dal te gówno rolę gdzie w sumie wszyscy tylko programować umieją więc po co z kogoś na siłę robic produkt ovnera albo disainera, albo scrum mastera, bo co to ładnie i amerykańsko brzmi? Ogolnie taki pseudo korporacyjny przedmiot nam robi, każe robić bezsensowne tabelki spotkania itd co tylko zabiera czas, zamiast
@Jaslanin

>ps. za cholerę nie chciałbym być scrum masterem. Ciężka rola codziennie zawracać dupę ludziom i próbować, czasem na siłę, pokazywać to, że są potrzebni w projekcie. Trzeba mieć bardzo specyficzny zestaw cech osobowości do tej pracy. Ja nie spotkałem się np. z sm-em facetem w moich projektach. Uważam, że faceci kompletnie się do tego nie nadają.


>Mi się dobrze pracuje w scrumie i nie wyobrażam sobie innej metodologii. Widocznie byłeś chvjowym
deziom - @Jaslanin
>ps. za cholerę nie chciałbym być scrum masterem. Ciężka rola codz...

źródło: temp_file5814719302998980700

Pobierz
to właśnie pokazuje że scrum i SM działa, zasób ludzki uległ kondycjonowaniu i indoktrynacji w połączeniu z dekonstrukcją krytycznego myślenia oraz intelektualnej niezależności (na tyle żeby mógł wykonywać pracę, ale nie aż tak by się zorientować że jest dymany). Wtedy można z takiego nieświadomego naiwniaka wyciągnąć najwięcej gdy samowolnie odda własną tożsamość i zakończy wszechstronną re-kalibrację swoich zachowań, standardów, motywów i tożsamości w ostatecznym celu zastąpienia ich tożsamością pracownika totalnego, żołnierza korporacji
No dobra, ale do rzeczy. To jest jakaś bufor pomiędzy managementem a robolami?


@EnderWiggin: przecież wyżej ci napisałem na czym polega ta rola :D

Nie ma w IT czegoś takiego jak management i robole.

Jest łącznik między biznesem, a inżynierami -> projekt manager. Jego zadaniem jest przetłumaczenie pyerdolamento biznesowego na nasz "inżynierski" język i naszego inżynierskiego na biznesowy celem przedstawienia rzeczy biznesowi - w ogromnym skrócie i uproszczeniu.

i jest scrum
@zapalara SM here, z doświadczenia widzę, że ze scruma smieja sie ludzie, ktorzy albo w nim nie pracowali w ogole, albo wypowiadaja sie na podstawie swojego expa z januszexpolu gdzie lacznie pracuje 7 osob i pan prezes wyczytał na onecie, ze jest cos takiego jak scrum, i ze netflix i spotify tak pracuja to u niego tez bedzie i wybral losowego ziomka z pracy, oglosil go SMem no i jazda xd
micromanagement przerzucony na Ciebie zebys sie nie wkurzal


@obieq: za mnie scrum master wypelnia taski w ado i raportuje za mnie PMowi, ale kto co lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja tam tylko na czacie grupowym na biezaco wspominam co dojezdza, zreszta on to testuje osobiscie
@Teylor: @bojackHorsemanPatataj zależy jak na scruma patrzysz i jakiego masz SM. Niestety sporo scrum masterów jest upośledzonych i wmawiają innym scrum masterom, że ich metoda jest słuszna co ma odzwierciedlenie w procesie. Najgorzej jak ułomnie prowadzą retro.