[c.....e]

@ZielonyRozpustnik: no stresuje się. Stres w takiej formie jest czymś co występuje w życiu. Ludzie czasem sie denerwują, odczuwają złość, podnasza ton glosu i to moze wywolac stres. To normalne w relacjach międzyludzkich, jeśli jest sporadyczne i bez patologicznych wyzwisk, grożenia, poniżania, straszenia.

Bicie natomiast nie jest normalne, chocbys nie wiem jakiego fikołka zrobil.

Klapsem nie chronisz dziecka przed żadnym niebezpieczeństwem. Robisz to już po fakcie a trzylatek powtórzy swój błąd z

[analogiczna]

@mirko_anonim: nieproszona porada: jeśli możesz to utnij kontakt z ojcem.
Nawet nie wiadomo jakbyś się odegrał to nie wygrasz. A prędzej agresora zaboli jak się odetniesz niż jak się wydajesz w groźby, bo takie osoby nakręca wzbudzanie emocji.

P-----c. Także "tylko" psychiczna pozostawia ślad na zawsze. Może się nawet komuś udać postawić siebie na nogi, ale nigdy przenigdy nawet po 2137 terapiach nie będzie takie sam jak gdyby miał normalniejsze

[ZielonyRozpustnik]

To normalne w relacjach międzyludzkich, jeśli jest sporadyczne i bez patologicznych wyzwisk, grożenia, poniżania, straszenia.

tak sobie tlumacz, tymczasem wszystkie badania wskazuja, ze krzyczenie na dzieci wplywa na ich rozwoj i psychike, niewazne czy sporadycznie czy nie. i sobie nie tlumacz, ze krzyczysz w eter bo dziecko tego nie rozumie. ono wie, ze krzyczysz z jego powodu. jestes hipokrytka ktora wybiorczo sobie interpretuje badania pod wlasne widzimisie

Bicie natomiast nie jest normalne, chocbys

[c.....e]

@ZielonyRozpustnik: po tym co zrobi, ale weź już sie nie produkuj tylko mu po prostu przywal w dupę, dzieciobijco.

[ZielonyRozpustnik]

@ciemnienie: hamuj sie dziecie drogie bo jeszcze w zyciu zadnego dziecka nie uderzylem i szczerze watpie, zeby byla taka koniecznosc. podkreslalem to nie raz ale widze, ze Twoj malutki rozumek nie jest w stanie tego ogarnac - przedstawilem jedynie hipotetyczne sytuacje