Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#!$%@? koncertowo :( straciłem kobietę która była dla mnie złotem, wskoczyłaby za mną w ogień, ja debil brałem to za pewniak i doprowadziłem do tego ze się bardzo od siebie oddaliliśmy aż w końcu odeszła. Ona próbowała, chciała o mnie zawalczyć, zawsze była i dbała o moje potrzeby a ja… miałem #!$%@?, jaranie ziola i PS całymi dniami. Nie widzialem jak wszystko się #!$%@?, jak robi się smutniejsza z każdym dniem, jak zapierdziela koło mnie żeby nie usłyszeć nawet dziękuje. Tydzień temu powiedziała ze to koniec, wyprowadziła się do rodziców, nie odpowiada na snapie, wa, nic. Teraz zostałem sam w pustym mieszkaniu i zrozumiałem jakim cepem byłem. Nie wiem co robić. Chce ja odzyskać ale nawet nie wiem jak. Myśl ze znajdzie innego mnie dobija. Nie chce innej. Co byście zrobili na moim miejscu?
#przegryw #zwiazki #rozstanie #zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 46
po 1 musisz sam nad sobą popracowac, a nie tylko obiecywac poprawe i probowac sciagnac laske z powrotem. byloby dobrze, gdybys sie ogarnal i zawalczyl o nia jak ona wtedy o ciebie. godspeed.
@mirko_anonim: Bardzo dobrze zrobiła i oby nie dała się przekabacić na szybki powrót, bo przez chwilę będzie dobrze, a potem wrócisz do uzależnień- jarania i PS. Jeśli chcesz ją odzyskać, to pokaż jej zmianę i stań się facetem, z którym chciałaby być- ogarniętym, sprawczym, odpowiedzialnym. Najpierw się taki stań, a potem pokazując jej to spróbuj zawalczyć o nią ponownie. W tej kolejności, nie odwrotnie- błagając, że jak wróci to się zmienisz.
@mirko_anonim: chcesz ja odzyskać, ale czym? Nowa gra na PlayStation czy grubym lolo? Ty potrzebujesz kogoś kto będzie ci towarzyszyć w twoim hobby, ona z tego co piszesz była przeciwieństwem twojej wymarzonej partnerki. W tym momencie już to straciłeś, tego nie ma. Od ciebie zależy co z tym zrobisz. Całkiem możliwe, że za parę dni ci przejdzie i polubisz puste mieszkanie, życie bez kobiety i co wtedy? Zostaw ją w spokoju
@mirko_anonim: Ja jestem na Twoim miejscu, wiesz co zrobiłem? Nic w stosunku do niej. Zacząłęm czas poświecać sobie. Przepracować to nad czym nie miałem czasu albo uważałem, że jest nie potrzebne. Zmienić to co przyczyniło sie do rozpadu "chcianego" zwiazku. Tak serio to bije tescia i #!$%@? na silownie, jest fajnie, polecam byku