Wpis z mikrobloga

#pracbaza no to tak...do 13 praca, ale myślmy pozytywnie - po dzisiejszej zmianie czeka mnie urlop podczas którego mam zamiar grać na kąkuterze 15-18h na dobę, żreć czipsy i pizzę, chlać monstery i liczyć, że nie zdechnę po tych 2 tygodniach. Miłego dnia.
  • 111
  • Odpowiedz
@44gts Ból dupska mają po prostu, bo oni spedza urlop wysł#!$%@?ąc ryków dzieci, płacąc gruby hajs za gownojedzenie w smażalni ryb i finalnie będąc po urlopie jeszcze bardziej zmęczeni niż przed
  • Odpowiedz
  • 40
@Cadfael ale on nie będzie cpal i się masturbował, tylko zamiast jeść watę cukrową i "netflix and chill", oglądając kiepskie seriale, będzie se grał na komputerze.
Konsumpcja niezdrowego żarcia na mieście i marnowanie czasu na seriale - ale fajnie
Konsumpcja niezdrowego żarcia w domu i marnowanie czasu na gry - przegryw
  • Odpowiedz
Konsumpcja niezdrowego żarcia na mieście i marnowanie czasu na seriale


@Shatter: no i widać, że nawet nie masz pojęcia, jak można ciekawie spędzać czas jeśli tylko to byłeś w stanie wymyślić xD
  • Odpowiedz
@Cadfael o nie, możesz jeszcze odbyć podrurze małe i durze, ale jak ktoś napisze że marnuje wieczory na oglądanie seriali to cie tak nie zaboli, jak to, że chłop chce pograć na komputerze w spokoju xd
  • Odpowiedz
i to cię różni od tych debili pogranie w grę wypicie paru piwek czy flaszki ze znajomymi przy grillu to jest normalne, ale nie #!$%@? po 24 godziny na dobę w gry i potem użalanie się nad swoim losem.


@MistrzKowalski xD
Sam fakt, że przy pisaniu o kontaktach towarzyskich musiałeś wspomnieć o alkoholizacji też dużo mówi

@Shatter Wiadomo, zjedzenie kiełbasy w domu to posiłek jak posiłek, normalka, ale zjedzienie currywursta na mieście
  • Odpowiedz
@Shatter: przecież typ to właśnie taki janusz, co to idealny wypoczynek to telewizja i browar xD co innego pograć czy pooglądać jakieś gówno 5h a potem zająć się życiem jak człowiek, co innego wegetować przed ekranem po to, by zapomnieć jak miałkie i beznadziejne ma się życie.
  • Odpowiedz
@jolu90: Wyobraź sobie, że wychodzę z pracy i te pół godziny między pracą a domem to mój urlop bo na "urlopie" mam zaplanowane każde pięć minut (oczywiście nie przeze mnie) bo też bym wolał spać od południa i grać do południa
  • Odpowiedz