Wpis z mikrobloga

@Antibambino: ruchanko to fajna sprawa, dla mnie to potrzeba mieć kogoś drugiego, można sobie w dupę wsadzić te mżonki o babie i #!$%@?ącej żonie, ale samemu nie jest zbyt przyjemnie. Chyba, że ruchasz co popadnie, ale w końcu i tak się obudzisz za późno bez nikogo bliskiego i będziesz taką potrzebę odczuwał. Więc tak - żonę mam zajebistą, gotuje mi, piecze, pierze, wychowuje kaszojada, zarabia i przytarga jak się #!$%@? ze
@MistrzKowalski: @Cadfael Moim zdaniem przegrywem jesteś wtedy jak zamiast spędzić urlop tak jak chcesz spędzasz go tak "jak wypada" czyli obecnie jedziesz gdzieś na 2 tygodnie i leżysz na plaży albo zwiedzasz, robisz fotki żeby znajomym dupy popękały a w głębi duszy wolałbyś siedzieć w domu i chillować albo robic coś mniej instargamowego ale coś co ci sprawi autentyczną przyjemność. Taka osoba jest dokładnie tym samym co janusz z pasty który
@jolu90: gratuluję i udanej zabawy!

Ja resztki urlopu wybieram na koniec roku, kumpel też, i tak sobie ciśniemy w jakieś multi. Wspaniała odskocznia. Tak wspaniała, że aż niektórych dupa tu boli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MistrzKowalski: głupoty piszesz. Ja czasem też mam ochotę tak porobić. Jak masz właśnie ciekawe życie, pełno wychodzenia ze znajomymi, ciekawe wakacje, dużo stresów w pracy to czasem idealnie wlatuje takie totalne lenistwo. Ja sobie np. Goticzka kroniki myrthany dokończę, bo tydzień będę na dupie siedział, ale 2 tyg. Wcześniej polecę sobie gdzieś poza Europę dupę wygrzać i pozwiedzać z różową miejsca, w których nie byłem.
Moim zdaniem przegrywem jesteś wtedy jak zamiast spędzić urlop tak jak chcesz spędzasz go tak "jak wypada"


@Monke: jeśli w aktywności na urlopie widzisz chęć pokazania się i nie dopuszczasz możliwości, że ludzie robią takie rzeczy żeby nie siedzieć na dupie jak robaki pod kamieniem to nie zazdroszczę życiowej pustki.
@Cadfael: Większość ludzi żyje jak robaki pod kamieniem przez ~50 tygodni w roku, żyje od urlopu do urlopu i od weekendu do weekendu. Tacy na urlopie najbardziej szaleją bo te 4 tygodnie w roku to jest dla nich jedyny moment kiedy tak naprawdę żyją. Myślę że ten typ nie może się nadziwić jak ktoś na urlopie nie szaleje bo im się wydaje że taki typ żyje jak robak zawsze, nawet sobie