Wpis z mikrobloga

#psychologia mam wrażenie że ci wszyscy normicy, dynamiczniaki i ekstrawertycy mają tak samo jak nie jeszcze gorzej zryte berety a ta cała dynamika jest wprost proporcjonalna do ich problemów. To jest jak z przegrywem któremu im gorzej to bardziej się izoluje tak dynamitek im ma gorzej w życiu tym więcej gada, robi i "żyje". Właśnie po to żeby nie myśleć jak jest źle. To są mistrzowie iluzji i wystarczyłoby im zabrać tych znajomych, wykluczyć na chwile z grupy i skazać na chwilową samotność i radzenie sobie samemu bez nikogo to by się posypali jak domek z kart. Zdechliby bez agencji.
Dlatego uważam że nie ma im czego zazdrościć a jest wręcz się z czego śmiać
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jan-kopec: Każdy ma problem z faktem swojego istnienia, świadomości i jego osobistej formy znudzenia tym. Każdy potrzebuje jakiejś formy pobudzenia, rozrywki. Może to mieć wymiar materialny lub niematerialny. Np. Oskarki, które mają wszystko, ćpają z nudów, a później nawet samobóje są grane. Była jakaś afera z nastolatkami, dziećmi chińskich oligarchów, co wrzucali filmy z palenia pieniędzy na ichniejszym Tik Toku. No i wyszło, że się snują, nie wiedząc co ze
  • Odpowiedz