Aktywne Wpisy
Wytłumaczcie mi czemu ludzie kupują szeregówki, albo bliźniaki.
Tyle jest tu naśmiewania się z patodeweloperki mieszkalnej, a nikt się nie śmieje z tych potworków typu yebnięty na środku pola, na zadupiu bliźniak, gdzie każdą połowę kupią obcy sobie ludzie i będą na siebie skazani w tej intymnej atmosferze, dużo bardziej niż w bloku mam wrażenie.
Pełno tego się nasrało ostatnimi czasy.
Jadę na takie zadupie do swojego dentysty i mijam coraz więcej
Tyle jest tu naśmiewania się z patodeweloperki mieszkalnej, a nikt się nie śmieje z tych potworków typu yebnięty na środku pola, na zadupiu bliźniak, gdzie każdą połowę kupią obcy sobie ludzie i będą na siebie skazani w tej intymnej atmosferze, dużo bardziej niż w bloku mam wrażenie.
Pełno tego się nasrało ostatnimi czasy.
Jadę na takie zadupie do swojego dentysty i mijam coraz więcej
SirSherwood +530
Autor Dragon Balla, Akira Toriyama umarł
rip i dzięki ziomek za dragonballa
rip i dzięki ziomek za dragonballa
Wybrałem się z kolegami do lokalnego Tesco po kilka piwek.
Była super promocja czteropak piwa Calsberg w promocji za 2 złote sztuka + drugi czteropak za 1 grosz.
Przed nami w kolejce stał facet.
Ma na taśmie 4 piwka Calsberg w promocji za 8 PLN.
Babka uprzejmie wspomina mu o drugiej promocji piwa za 1 grosz.
Widzę facet skrępowany i nie wie co robić. Daje mu więc jeden pakiecik z swoich piwek, których przecież mam cały koszyk.
Babka skanuje wszystkie produkty ale facet widzę coś smutny.
Nagle przemawia.
"Żona mnie zabije. Miałem iść do sklepu po jedno piwo a wrócę z 8."
Mam nadzieję stary, że żyjesz i już nie jesteście razem.
Trzymaj się tam i pamiętaj, iż po mimo upływu tylu lat my z kolegami razem dalej o Tobie pamiętamy!
Miłej soboty ( ͡º ͜ʖ͡º)
#gownowpis #polska #zakupy #piwo #alkoholizm
Cóż za historia.
Faktycznie lepiej kupować po jednym piwie z zajebi### narzutem sklepu bo wtedy alkoholikiem się nie jest
1. Żona to wściekła baba, która robi problemy o wszystko
2. Mąż to 'grzeczny' alkoholik jakich pełno, społeczeństwo nie widzi w nich nic złego, bo są wszędzie i są wg nich 'nieszkodliwi'.
Obie opcje są prawdopodobne, a najbardziej prawdopodobne to to, że 1. wynika z 2.
Normalni ludzie nie musza sie kitrac przed zonami i tlumaczyc z piwa. Dziwnym trafem najczesciej taki problem maja ci, ktorzy rzeczywiscie maja lekki problem. A ten z opowiesci mial isc po jednego browara, przy kasie stal z czterema a wrocil z osmioma xD
Ale moze sie myle, jesli tak to najmocniej przepraszam czlowieka o ktorym mowa, wybacz mi
@Caracas: Jeśli nie jest alkoholikiem, to nawet tych piw w maju nie wypije. A jeśli jest, to wypije na jedno posiedzenie, bo są. Reakcja żony wskazuje jednak na to drugie.
Ale no niewazne, w gruncie rzeczy nikt nie zna historii poza tym, ze mial isc po pieo a wrocil z osmioma i boi sie zony xD