Wpis z mikrobloga

Wy wszyscy, którzy rozwalacie butelki albo inne szklane przedmioty na drodze czy ścieżkach rowerowych niech was szlag jasny trafi
Notorycznie co jade to muszę uważać na roztrzaskane szkło na drodze albo jak robię trasę rowerem
Jesteście zwykłym bydłem i powinno się z wami robić to samo co z PiSem
Jedna wielka patologia
Niestety 2 raz już mi się przydarzyła taka sytuacja mimo zachowania ostrożności i omijania…
Brak słów

#polskiedrogi #motoryzacja #samochody #niebieskiepaski #rozowepaski #zalesie #patologiazewsi #patologiazmiasta wołam kolegów z #rower i #szosa bo pewnie to samo i was spotyka
xydeN- - Wy wszyscy, którzy rozwalacie butelki albo inne szklane przedmioty na drodze...

źródło: IMG_6467

Pobierz
  • 14
@xydeN-: Ludzie którzy śmiecą nie nadają się do życia w społeczeństwie. Rozumiem jak papierek spadnie obok kosza albo coś przypadkiem wypadnie nam z kieszeni, ale ludzie potrafią #!$%@?ć cały zestaw z maka, puszki, butelki, o grubszych śmieciach nie wspomnę. Gotuje mnie też mega jak jadę sobie w nocy i widzę jak chłop kiepuje za szybę, a potem ten niedopałek sruu za okno, gdzie najczęściej leci on ma moją szybę, ku*wica mnie
rowerowe jasne


@eloar: też nie jest to takie jasne, też ciężko rozwalić oponę rowerową.. zależy jakie odłamki szkła i czy trafimy kostką bieżnikową czy nie.

Ja w sumie nigdy na szkle nie przebiłem żadnej opony, ani rowerowej ani samochodowej. Samochodowe to albo rozciąłem ściankę boczną wystającym metalem.. dwa razy mi się zdarzyło. albo jakiś wkręt na drodze

@xydeN- weź może się upewnij co jest przyczyną przebicia, bo wątpie że szkło.. po
@r5678: pociąłem/pokłułem nieco opon rowerowych na szkle. Trekkingowe z boku i frontu, szosowe z frontu, MTB tylko raz z rodzaju zwijanych. Najgorzej było z szosowymi, bo to w pewnym momencie faktycznie wszystko w nie łatwo wchodziło. Zainwestowałem w takie z kewlarem i problem ustąpił. Tylko na wierzchu ślady zostawały jak się na dobre ostre odłamki wjechało.