Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja. Jechałem se dzisiaj jak człowiek pociągiem z #wroclaw Często podróżuję więc pociągami i nie robi mi to żadnej frajdy więc jak już siądę na swoim miejscu to chce jak najszybciej dojechać na miejsce, przeważnie słuchawki na uszy i autopilot aż zadzwoni budzik, że stacja docelowa już niedługo. No i w sumie dzisiaj miałem taką dziwną sytuację.

Jak w pewnym momencie w przedziale zrobił się jakiś szum to rozglądając się o co chodzi, patrzę i przypadkowo zauważam, że jakaś laska co siedzi w tym samym przedziale ewidentnie się na mnie gapi. I to nie tak, że po prostu na moment się spotkał nasz wzrok ale widziałem przez moment taki creepy wytrzeszcz oczu i jakiś dziwny grymas na twarzy jak u kota srającego na pustyni.

Szybko wróciłem do swoich spraw bo kij wie co za ludzie się potrafią przypałętać, wolałem unikać kontaktu. Na (nie)szczęście problem się rozwiązał sam po jakimś czasie bo laska zasnęła emitując przy tym dźwięki przypominające mongolski śpiew gardłowy...

Dobrze, że było to niedaleko mojej stacji, bo nie wiem co by się działo jak bym jechał do końca trasy. Nawet jak wysiadałem w #katowice to nawet nie wiem kiedy się obudziła i dalej się lampi się na mnie z twarzą odciśniętą po spaniu. Mimowolnie się zaśmiałem współczując pasażerom jadącym dalej, chyba do #krakow Ehh, uważajcie mirki w tym #pkp coraz więcej dziwnych ludzi się tam szlaja.

#zalesie #pociagi #pociagiboners #intercity #kolej #logikarozowychpaskow
  • 15