Wpis z mikrobloga

Właśnie jestem po opłaceniu miesięcznych rachunków.
Takie małe podsumowanie mojego hulaszczego trybu życia.

Kredyt - 2500 (na stałej stopie jeszcze prawie 2 lata siedzę - epic win)
Przedszkole publiczne żłobek prywatny 2 dzieci - 1950zl
Prąd - 220
Woda - 280
Gaz (ciepła woda, ogrzewanie) 450. W lato spada do stówki.
Śmieci 120
Internet, tv 110
Telefony - 60
Raty za sprzęt do domu (zerówki) - 480
Paliwo do prywatnego auta - 280
Abonamenty dodatkowe - Netflix, spotify, legimi, f1pro 100
Siłownia 50

Razem - 6600 xD a gdzie żarcie, wydatki dodatkowe, ciuchy, jakieś wyjścia, lekarzy.

To nie jest kraj dla biednych ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#inflacja #zycie #polska #drozyzna #rachunki
  • 624
@kubas_782: Podobno kiedyś pierdyknął w ziemię taki duży kamień i te zdechłe dinozaury zamieniły się w ropę i gaz ale żeby ją wydobyć potrzebujesz długich wierteł, problem w tym że nawet przy tak długich odwiertach ciśnienie materiału który chcesz wydobyć spowodowało by wypchanie tych wierteł i tu zaczyna się moja praca, najpierw mielimy BaSO4 później przechodzi to przez separator aby uzyskać 050M lub nawet 040M (grubość poszczególnych ziaren) ewentualnie w zależności
@pwone: No i co, że nie będziesz miał hipoteki 2500 skoro musisz wtedy wynająć za tyle samo albo więcej? No chyba, że sam pokój ale to wciąż ponad 1500 pln.
@SzycheU: Wyjeb też prąd bo na co to komu. TV męczy a kąkuter nikomu niepotrzebny. Woda - wyjeb wodę z rachunków bo przecież co jakiś czas pada a i w dużym mieście to pewnie jest jakaś rzeka. Dziewczyna? Wyjeb, niepotrzebne koszta. Może i coś tam zarabia ale pewnie wydaje więcej. Wyjeb rachunki za śmieci - przecież lasów w koło dużo. Można nawet dojechać komunikacją miejską i śmieci zostawić w krzaczorach. Nie
@kubas_782: Niemcy. Rodzina 2+2 (niebawem 2+3 :)
Mieszkanie wynajem (w tym czynsz, woda, ogrzewanie, śmieci, dozorca) 1100€
Przedszkole miejskie 2 dzieci 150€
Prąd 60€
Internet 35€
Bilety miesięczne na komunikację miejską 100€
Gaz 20€
Oplata telewizyjna 20€
Netflix 20€
Łącznie ok 1500€/miesiąc. To niewiele więcej niż Ty płacisz Mirku.
500€ na miesiąc dostajemy Kindergeldu, obydwoje z mężem zarabiamy.
Serio, jestem pełna podziwu jak ludzie w Polsce dają radę.