Wpis z mikrobloga

Właśnie jestem po opłaceniu miesięcznych rachunków.
Takie małe podsumowanie mojego hulaszczego trybu życia.

Kredyt - 2500 (na stałej stopie jeszcze prawie 2 lata siedzę - epic win)
Przedszkole publiczne żłobek prywatny 2 dzieci - 1950zl
Prąd - 220
Woda - 280
Gaz (ciepła woda, ogrzewanie) 450. W lato spada do stówki.
Śmieci 120
Internet, tv 110
Telefony - 60
Raty za sprzęt do domu (zerówki) - 480
Paliwo do prywatnego auta - 280
Abonamenty dodatkowe - Netflix, spotify, legimi, f1pro 100
Siłownia 50

Razem - 6600 xD a gdzie żarcie, wydatki dodatkowe, ciuchy, jakieś wyjścia, lekarzy.

To nie jest kraj dla biednych ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#inflacja #zycie #polska #drozyzna #rachunki
  • 624
@kubas_782: Kredyt 1320
Czynsz(utrzymanie+ogrzewanie+ciepła woda+zimna woda +śmieci) 880
Przedszkole jeśli dziecko chodzi cały miesiąc 220
Prąd ~130
Internet 54
Hbo ~20
Disney 30
Prime ~4
Showtime 13
Spotify 30
Telefon 30
Raty zero ~500
Paliwo~500
@Adonix: wiesz co - w sumie ja tam te 1,5 roku jeszcze przeżyje. Żłobek jest mega spoko, 300m od domu, dzisiaj po pracy spacerkiem po młoda poszedłem, w grupie maja mało dzieci, żłobek wśród drzew, zielenii, obok piękny park.
Coś za coś :) nie muszę jeździć jak pawian przez pół miasta w korkach tylko mam ten czas dla rodzinki w domu popołudniu.
@kubas_782:
dodam coś od siebie:
- kredyt zaciagniety rok temu miało być 1800 jest 3500 po dzisiejszej aktualizacji(PS:nie moglem wejść na stałe % od razu).
- koszty mieszkania ogółem(woda, ogrzewanie prąd ok 800 zł
- net 80 ziko
- subskrypcje podobnie 100
- telefon 25
- raty zerO, ok 5 stowek
jakby co nie narzekam tylko tak jak autor pokazuje jak to aktualnie wygląda.
PS: będę zmieniał bank jeśli chodzi o
@kubas_782: u mnie 2+2 tez #wroclaw i w zeszłym roku wyszło średnio 12,5k na miesiąc ze wszystkim (wakacje, remont pokoju dziecka itp), a żłobek i przedszkole mam publiczne (wiec obecnie tylko 750 i 350 z wyżywieniem) a auta i telefony tylko służbowe, wiec bez paliwa(poza urlopami), OC, zmian opon też. No i wakacje kredytowe były w zeszłym roku wiec bez 2k miniratki. W tym roku trochę lepiej, bo w lutym udało
@SzycheU: xD toś #!$%@?ł. O ile masz rację, ze dzieci to spory wydatek, ale też i wybór i tak, bez tych pozycji miałby więcej kasy, to do raty się #!$%@?łeś niepotrzebnie. 2,5k to nie jest dużo. Ty chyba dawno nie wynajmowałeś, lub żyjesz pod ruską granicą xD.
Do tego jeżeli za wynajem płaciłby porównywalne pieniadze (a pewnie płaciłby więcej za to samo) to tu przynajmniej ich część mu zostaje i w
280 miesięcznie za wodę? Po ile są u ciebie woda i ścieki? Bo wydaje mi się to abstrakcją.


@Krislord: @kubas_782 To jest niestety norma. Dwa dzieciaki i w wieku przedszkolnym praktycznie codziennie pranie, codziennie zmywarka + kąpiele i trudno zejść <200zł
miszczu, a gdzie ty przeczytałeś, ze ja zarabiam 6600 i nie stać mnie na życie, które prowadzę? :) w twoim przypadku jeśli chodzi o zwiększanie kompetencji to w pierwszej kolejności czytanie ze zrozumieniem się przyda :)

Dostaje od podatników xD chłopie z pitu wynika, ze musiałbym chyba 4 kolejnych sobie zrobić żebym na 0 wyszedł.


@kubas_782: No to jak Cię stać, to nie rozumiem o co ten ból dupy w poście.
Rata kredytu 2500,
Leasing 2000 (st00pki przycisły, było 1300),
Czynsz 900,
Prąd 300
Telefony, Internet 300
Jedzenie i zakupy ogólnie (chemia, kosmetyki) - 3000
Paliwo 1000
Jakieś rozrywki, restauracje - 1000

11 k za samo życie na względnym poziomie, bez fanaberii, nie wliczyłem gadżetów, wakacji, ciuchów itp. Z tym wszystkim robi się >15k.

Bez kredytu i leasingu można w Polsce żyć za jakieś 6-7k, nie wiem jak ludzie dają radę za mniej,
@jantje_van_sluis: ja serio nie mam pojęcia jak funkcjonują ludzie zarabiający 3k.


@kubas_782: Normalnie odklejeńcy xD po pierwsze nie mamy bachora by bulić na prywanty żłobek, nie marnujemy kasy na Netflixy sretflixy, żadnych rat, zamiast tego pakuję kasę w krypto i na giełdę, jak mnie nie stać to nie kupuję #!$%@? tv za 10k bo taki TCL za 1,5k elegancko się sprawuje. Nie zdziwiłbym się gdybyście klepali biedę za 20 lat
@Wyso52: ale to mieszkają pod mostem czy jak? Wynajem kosztuje, mieszkając u starych to oni ponoszą częśc kosztów utrzymania - czynsz i tym podobne. Chyba że ktoś miał farta i otrzymał coś w spadku. A odnośnie prywatnego żłobka - życzę powodzenia w dostaniu się do państwowego. Jeśli nie jesteś jakąś mega patologią albo nie masz układów z kimś pracującym w placówce publicznej to zapomnij o kwalifikacji